mBank szacuje, że będzie musiał wnieść do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego około 146 mln zł, które będą przeznaczone na wypłatę środków gwarantowanych z tytułu depozytów zgromadzonych w SK Banku. Wcześniej PKO BP podało, że jego udział może sięgnąć 350 mln zł (to największa kwota spośród wszystkich banków). ING Bank Śląski podaje, że jego udział może wynieść 165 mln zł, zaś Getin Noble 120 mln zł. Bank Handlowy z kolei szacuje, że w jego przypadku będzie to kwota ok. 66 mln zł.
Z wyjątkiem GNB kwoty te pokrywają się z dzisiejszymi szacunkami analityków (wskazywali, że bank ten może zapłacić mniej, bo 102 mln zł). Zdaniem analityków Bank Pekao może zapłacić 232 mln zł, BZ WBK 193 mln zł, zaś Millennium 92 mln zł - te trzy banki do godz. 18 nie opublikowały jeszcze raportu bieżącego w tej sprawie.
Gwarancją BFG mogą być objęte depozyty SK Banku o wartości około 2 mld zł. Wpłata będzie miała wpływ na zyski netto banków za IV kwartał 2015 roku i będzie stanowić koszt uzyskania przychodu. Spory koszt może oznaczać, że mniejsze i mniej rentowne banki zanotują w IV kwartale stratę (np. Getin, BOŚ, BPH).