Wielka Brytania zapowiedziała wprowadzenie 50-proc. podatku od premii bankowych. Deutsche Bank chce to wykorzystać do cięcia bonusów we wszystkich krajach, w których jest obecny.
– Jesteśmy zdecydowani, aby to opodatkowanie zglobalizować. Jeśli ciąć, to wszędzie – powiedział „Financial Times” Josef Ackermann, prezes niemieckiego banku. – Byłoby nieuczciwe, gdybyśmy obciążyli tak tylko naszych brytyjskich pracowników.
Szef DB jest przeciwny państwowym regulacjom wynagrodzeń w sektorze bankowości. – Jest znacznie lepiej, gdy wysokość zarobków określa popyt na najbardziej uzdolnionych fachowców.
Zdaniem Norberta Waltera, głównego ekonomisty Deutsche Banku, jego szef nie mógł się zgodzić, aby karnym podatkiem obciążony został jeden z najważniejszych oddziałów banku. W rozmowie z „Rz” Walter przyznał, że jego koledzy w innych krajach będą z tego powodu głęboko rozczarowani.
– Trudno, nie ma innego wyjścia. Myślę, że wszyscy mający bardzo wyśrubowane wynagrodzenia powinni trochę przyhamować i zastanowić się, do czego taka sytuacja prowadzi. Tak wysokie wynagrodzenia są po prostu nie do utrzymania – mówił Walter. Jego zdaniem za przykładem Deutsche Banku pójdą również inne główne globalne instytucje finansowe.