Odchudzanie wciąż trwa

Polski Koncern Mięsny Duda oddał kontrolę bankom, które oczekują uzdrowienia finansów firmy. Mam na to jeszcze tylko ok. półtora roku

Publikacja: 21.03.2010 20:57

Odchudzanie wciąż trwa

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

— Nie ma takiego miejsca w firmie, które nie zostałoby poddane restrukturyzacji — mówi Dariusz Formela, członek zarządu notowanego na warszawskiej giełdzie PKM Duda, którego banki wyznaczyły do naprawienia finansów grupy. — W procesie tym chodzi nie tylko o to, aby zredukować koszty, ale aby zwiększyć efektywność działalności całej grupy — dodaje Formela. Wyzwanie jest olbrzymie — zarząd ma tylko ok. 1,5 roku, aby zrestrukturyzować całą grupę kapitałową, czyli ok. 30 spółek w Polsce i na Ukrainie, w których łącznie pracuje 2500 osób.

Pierwsze efekty restrukturyzacji trzeciej firmy mięsnej w Polsce mają być widoczne w tym roku. Za jej sprawą zysk mięsnej grupy powinien zwiększyć dodatkowo o 8 mln zł. Do 2014 r. jego wpływy na EBIT PKM Duda mają wynieść w sumie 80 mln zł. Najwięcej, 31 mln zł, firma zamierza uzyskać usprawniając swój biznes dystrybucyjny. W planach jest, m.in. integracja spółek. Prezes Duda zapowiada, że do 2012 r. w grupie ma być kilkanaście.

[srodtytul]Kurs na plus[/srodtytul]

W tym roku także spółka powinna przynieść zysk netto. W 2009 r. PKM Duda, głównie z powodu odpisów, zanotował niemal 191,2 mln zł starty netto przy przychodach na poziomie ok. 1,58 mld zł. — Jeżeli w trakcie roku okaże się, że nasze działania nie dają pożądanych efektów, pogłębimy naszą restrukturyzację, tak aby spółka wyszła na plus i rozwijała się zgodnie z przyjętym planem — mówi Maksymilian Kostrzewa, przewodniczący rady nadzorczej PKM Duda z ramienia Kredyt Banku. Tymczasem niemal równo rok temu mało kto wierzył, że Dudę uda się uratować. W lutym 2009 r. na jaw wyszło, że spółka stracić mogła na opcjach walutowych 29 mln zł.

Wcześniej w mediach prezes Maciej Duda zapewniał, że nie korzystała z tych zabezpieczeń. W kolejnych tygodniach PKM Duda przyznał, że może mieć problemy z płynnością finansową. W odpowiedzi na to kolejne banki zaczęły wypowiadać umowy. Przed bankructwem koncern uratowało postępowanie naprawcze. Dzień, którego Maciej Duda nie zapomni do końca życia jest 23 marca 2009 r. O północy mijał termin na wydanie zgody przez sąd na rozpoczęcie postępowania naprawczego w spółce. Tymczasem do ostatniej chwili nie było wiadomo czy sąd uwzględni wniosek Kredyt Banku upadłość. — Rozpoczęcie postępowania naprawczego było ważne także ze względu na rolników dostarczających nam surowiec. Gdyby do niego nie doszło część z nich mogłaby zerwać współpracę z nami z dnia na dzień — wspomina Maciej Duda.

Odbudowa zaufania u rolników była niemal tak samo trudna, jak teraz jest ponowne zdobywanie przychylności inwestorów. Kiedy wyszła kwestia opcji, a w mediach nazwano prezesa Dudę kłamcą, dostawy dzwonili do niego i pytali "Maciek, zapłacisz?"

[srodtytul] Niestandardowe rozwiązanie [/srodtytul]

W lipcu PKM Dudzie udało się zawrzeć układ z bankami. Zgodziły się na restrukturyzację zobowiązań Dudy o łącznej wartości 301,2 mln zł. Pod koniec 2009 r. zakończyła się oficjalnie konwersja zadłużenia na akcje spółki. Kredyt Bank, ING Bank Śląski, PKO BP, BZ WBK, Bank Handlowy i BRE Bank zostały akcjonariuszami PKM Duda, a ich łączne udziały przekraczają 50 proc. Pekao SA, choć zgodził się na zapisy układu, nie skonwertował długu na akcje. W grudniu 2009 r. natomiast Kredyt Bank, Pekao SA, PKO BP, ING Bank Śląski, Bank Zachodni WBK, BRE Bank oraz Bank Handlowy zawarły ze spółką kredyt konsorcjalny na łącznie niemal 103 mln zł. Rozmowy z bankami nie były łatwe. — Kilka razy zdarzyło się mi trzasnąć drzwiami — wspomina Maciej Duda.

— Jednym z kluczowych momentów negocjacji było uznanie przez pozostałe banki rozwiązań zaproponowanych przez Kredyt Bank. Był to wyraźny sygnał dla zarządu spółki, że ma do czynienia ze wspólnym frontem. Ponadto istotna była zgoda Macieja Dudy na wspólne przeprowadzenie restrukturyzacji oraz przeznaczenie przez rodzinę Duda 20 mln zł na akcje z nowej emisji — mówi Kostrzewa.

PKM Duda jest pierwszą spółką w Polsce w której banki — na tak dużą skalę — zaangażowały się w restrukturyzację zamiast dążyć do jak najszybszego odzyskania długu. — W momencie, gdy ważyły się losy spółki, mieliśmy do czynienia z dużą niepewnością na rynku. Nikt nie wiedział, ile jeszcze spółek może mieć problemy z opcjami i jakie ostatecznie będą straty poniesione w związku z nimi przez firmy. Dlatego zdecydowaliśmy się na niestandardowe rozwiązanie — przyznaje szef rady nadzorczej. Ta pionierska w Polsce umowa z bankami liczy kilkaset stron. Opasły tom zawiera m.in. warunki restrukturyzacji, statut oraz umowy kredytu konsorcyjnego.

[srodtytul]Prezes bez zmian [/srodtytul] Banki zażądały także, aby Maciej Duda był nadal prezesem spółki. — Być może w tamtym momencie było dla mnie łatwiej zasiąść w radzie nadzorczej, ale to właśnie banki uznały że zbudowałem tą firmę i tylko pod moim kierownictwem ma ona szansę na wprowadzenie zmian i dalszy rozwój- mówi Maciej Duda.

Dariusz Formela podkreśla, że nie chodzi tu o żadne sentymenty. — Wymiana zarządu w całości doprowadziłaby do paraliżu PKM Duda. Nowy prezes potrzebowałby kilku miesięcy, aby wdrożyć się w działania firmy. Byłaby to więc strata czasu — mówi.

Kolejnym zadaniem, które oprócz restrukturyzacji muszą wykonać zarząd i rada nadzorcza PKM Duda jest przygotowanie strategii. Jej ostateczna wersja ma być znana jeszcze w tym półroczu. Zarząd musi odpowiedzieć sobie na wiele pytań, np. na jakich filarach oprzeć rozwój spółki, a z czego zrezygnować. Najpewniej mięsny koncern będzie chciał pozbyć się swojego biznesu rolnego na Ukrainie. Maciej Duda pogodził się z tym, że najbliższe 1,5 roku może być najbardziej pracowitym okresem w jego życiu. Do bieżącego zarządzania firmą i grupą kapitałową dochodzi jeszcze ogrom pracy związany z programem restrukturyzacji. Przeglądania dokumentów nie da się uniknąć nawet w weekend.

Czego nauczyły go ubiegłoroczne problemy firmy? - Stałem się na pewno bardziej ostrożny w podejmowaniu decyzji biznesowych. Są one zawsze poparte gruntowną i szczegółową analizą, a mniej opieram się na własnej intuicji - mówi Maciej Duda.

— Nie ma takiego miejsca w firmie, które nie zostałoby poddane restrukturyzacji — mówi Dariusz Formela, członek zarządu notowanego na warszawskiej giełdzie PKM Duda, którego banki wyznaczyły do naprawienia finansów grupy. — W procesie tym chodzi nie tylko o to, aby zredukować koszty, ale aby zwiększyć efektywność działalności całej grupy — dodaje Formela. Wyzwanie jest olbrzymie — zarząd ma tylko ok. 1,5 roku, aby zrestrukturyzować całą grupę kapitałową, czyli ok. 30 spółek w Polsce i na Ukrainie, w których łącznie pracuje 2500 osób.

Pozostało 91% artykułu
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia