Umiarkowane zainteresowanie poręczeniami portfelowymi BGK

Jak na razie tylko cztery banki złożyły w Banku Gospodarstwa Krajowego wnioski o poręczenie portfelowe. Napisały w nich jakie limity poręczeń ich interesują

Publikacja: 26.08.2009 18:11

Pekao SA przyznał, że jest zainteresowany limitem poręczeń w wysokości 40 mln zł dla nowoudzielanych kredytów. DnB Nord Bank mówi o kilkudziesięciu milionach złotych.

- Liczę, że na przełomie sierpnia i września uda nam się podpisać pierwszą umowę z bankiem — mówi Halina Wiśniewska, dyrektor departamentu wspierania przedsiębiorczości i innowacji w BGK. Z poręczeń portfelowych skorzystać będą mogły tylko mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa. Co istotne bank będzie mógł zaproponować ten instrument nie tylko klientom, którzy o kredyt się starają, ale także tym, którzy już go mają. Jest tylko jeden warunek. Kredyt musi być udzielony co najmniej sześć miesięcy przed rozpoczęciem programu i maksymalnie 36 miesięcy przed jego startem. Nie może to być także kredyt na inwestycje kapitałowe oraz na spłatę innych zobowiązań (dotyczy to starych i nowych umów kredytowych).

- Z wniosków jakie przekazały nam cztery banki wynika, że zainteresowanie poręczeniami dla udzielonych już kredytów jest podobne jak dla nowych kredytów — wyjaśnia Halina Wiśniewska. — Nie sądzę, żeby były jakieś problemy z przyznaniem bankom takich limitów, o jakie proszą.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że jeszcze kilka banków zamierza podpisać umowę na poręczenia portfelowe z BGK. Średniej wielkości banki chcą dostać limity do 100 mln zł na nowe kredyty i niewiele mniejsze na już udzielone. Niektóre duże banki będą występować o limity w wysokości kilkuset milionów złotych. Co ciekawe zainteresowane są wyższymi poręczeniami na istniejące kredyty. PKO BP, Bank Handlowy i ING Bank Śląski jeszcze analizują umowę, którą przygotował BGK. Finansiści są jednak pewni, że PKO BP umowę podpisze.

Umowy nie podpisze Bank Millennium i Raiffeisen Bank. — Poręczenia w ramach linii portfelowej mogą być udzielane jedynie do 50 proc. wartości pojedynczego kredytu (czyli de facto bank musi szukać innych źródeł zabezpieczeń) przy jednoczesnej wysokiej cenie dla klienta — 2 proc. rocznie do czasu wygaśnięcia kredytu od wartości poręczenia — wyjaśnia Andrzej Gliński, dyrektor obszaru bankowości przedsiębiorstw w Banku Millennium.

Minusem dla banków jest także rozbudowana sprawozdawczość, którą BGK wymaga od banków, które podpiszą umowy o poręczenia portfelowe.

Pekao SA przyznał, że jest zainteresowany limitem poręczeń w wysokości 40 mln zł dla nowoudzielanych kredytów. DnB Nord Bank mówi o kilkudziesięciu milionach złotych.

- Liczę, że na przełomie sierpnia i września uda nam się podpisać pierwszą umowę z bankiem — mówi Halina Wiśniewska, dyrektor departamentu wspierania przedsiębiorczości i innowacji w BGK. Z poręczeń portfelowych skorzystać będą mogły tylko mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa. Co istotne bank będzie mógł zaproponować ten instrument nie tylko klientom, którzy o kredyt się starają, ale także tym, którzy już go mają. Jest tylko jeden warunek. Kredyt musi być udzielony co najmniej sześć miesięcy przed rozpoczęciem programu i maksymalnie 36 miesięcy przed jego startem. Nie może to być także kredyt na inwestycje kapitałowe oraz na spłatę innych zobowiązań (dotyczy to starych i nowych umów kredytowych).

Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia