Decyzja w sprawie sprzedaży akcji PKO BP w przyszym tygodniu

Decyzja w sprawie sprzedaży akcji banku już w przyszłym tygodniu

Publikacja: 24.03.2011 02:36

Decyzja w sprawie sprzedaży akcji PKO BP w przyszym tygodniu

Foto: Fotorzepa, Bosiacki Roman Bos Roman Bosiacki

– Skłaniam się ku decyzji, by sprzedaż akcji PKO BP została przeprowadzona w drodze oferty publicznej – powiedział wczoraj  minister skarbu Aleksander Grad. Dodał, że rekomendacja w sprawie sprzedaży akcji  banku  będzie gotowa  jeszcze w piątek, a w przyszłym tygodniu zapadnie ostateczna decyzja. Analitycy twierdzą, że  do sprzedaży akcji raczej dojdzie jesienią. Jeśli resort skarbu, główny właściciel akcji banku, zdecyduje się na dalszą prywatyzację PKO BP w ramach oferty publicznej, będzie to największa tego typu transakcja w historii polskiej giełdy.

Minister dodał, że naturalne jest, że Bank Gospodarstwa Krajowego również sprzedawałby wówczas posiadane akcje.

Skarb Państwa chce zmniejszyć udział w akcjonariacie przy zachowaniu kontroli nad bankiem (mają ją zagwarantować wnioskowane zmiany w statucie banku, po wprowadzeniu których żaden akcjonariusz banku oprócz ministerstwa i państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego nie będzie mógł wykonywać na walnym zgromadzeniu banku więcej niż 10 proc. ogólnej liczby głosów). Nadzwyczajne walne w tej sprawie odbędzie się 14 kwietnia.

Zakładając, że Skarb Państwa zmniejszyłby swoje udziały do 25 proc. i BGK sprzedałby posiadany pakiet, to według bieżącej wyceny giełdowej wartość oferty sięgnie  13,8 mld zł.

Jednocześnie w PKO BP trwa konkurs na członków zarządu. Wcześniej wybrano prezesa, którym został dotychczasowy szef banku Zbigniew Jagiełło.

– W konkursie na członków zarządu wpłynęły 24 oferty, ale sześć nie spełniło wymogów formalnych – poinformował Cezary Banasiński, przewodniczący rady nadzorczej PKO BP. Przesłuchania odbędą się w najbliższy  poniedziałek i w środę. Zgodnie ze statutem wiceprezesów wybiera rada nadzorcza, ale na wniosek prezesa.

PKO BP podał oficjalną informację, że Wojciech Papierak, wiceprezes odpowiedzialny za pion detaliczny,  zrezygnował z ubiegania się o powołanie do zarządu w  następnej kadencji.  Aplikację na jego stanowisko złożył  Jacek Obłękowski, który w ubiegłym tygodniu odszedł z zarządu BNP Paribas Fortis.

– Nie jest to  kandydat, który odpowiada prezesowi Jagielle, a powinien on mieć wpływ na skład zarządu – mówi osoba zbliżona do banku.

Obłękowski był już kiedyś związany z PKO BP i wówczas odpowiadał m.in. za pion detaliczny.  Analitycy dodają, że jego potencjał tkwi także w dobrych relacjach z ministrem skarbu. Jest  bowiem członkiem rady nadzorczej spółki Azoty Tarnów.  Jego kandydatura wydaje się więc elementem potencjalnego konfliktu pomiędzy prezesem banku a politykami.

– Segment detaliczny jest kluczowy, generuje około dwóch trzecich przychodów PKO BP.  Szef odpowiedzialny za ten obszar będzie musiał skutecznie zatrzymać trend zmniejszania się bazy klientów i zwiększyć cross-selling (sprzedaż wielu produktów temu samemu klientowi) – uważa Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.

– Skłaniam się ku decyzji, by sprzedaż akcji PKO BP została przeprowadzona w drodze oferty publicznej – powiedział wczoraj  minister skarbu Aleksander Grad. Dodał, że rekomendacja w sprawie sprzedaży akcji  banku  będzie gotowa  jeszcze w piątek, a w przyszłym tygodniu zapadnie ostateczna decyzja. Analitycy twierdzą, że  do sprzedaży akcji raczej dojdzie jesienią. Jeśli resort skarbu, główny właściciel akcji banku, zdecyduje się na dalszą prywatyzację PKO BP w ramach oferty publicznej, będzie to największa tego typu transakcja w historii polskiej giełdy.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Banki
Wyniki PKO BP pozytywnie zaskoczyły rynek
Banki
W Banku Millennium więcej ugód niż pozwów. Kiedy koniec sagi frankowej?
Banki
Sprzedaż Santander Bank Polska da impuls do dużych przetasowań na rynku?
Banki
ING BSK i Citi Handlowy pokazały dobre wyniki
Banki
Kryptowalutowa afera korupcyjna na Litwie. Zamieszany urzędnik banku centralnego
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem