„T-Mobile Usługi Bankowe, dostarczane przez Alior Bank" zastąpi dotychczasową markę Alior Sync. To kolejny etap współpracy banku i telekomu. Pełna nazwa nowej marki jest długa, ale wedle ostatnich wytycznych Komisji Nadzoru Finansowego nazwa handlowa powinna być przez klientów łatwo identyfikowana z konkretnym bankiem.
– Moim zdaniem nazwa „T-Mobile Usługi Bankowe, dostarczane przez Alior Bank" jest zgodna z wytycznymi KNF – mówi „Rz" Wojciech Sobieraj, prezes Alior Banku. Poinformował też, że wspólna oferta z T- Mobile wystartuje w maju. W ramach tego projektu bank chce pozyskać 250 tys. klientów, co oznacza, że razem z dotychczasowymi klientami Alior Sync będzie ich miał 0,5 miliona na koniec 2014 roku.
– Jestem przekonany, że już w pierwszej fazie projektu zaproponujemy najlepsze w Europie produkty i usługi finansowe oferowane wspólnie z telekomem. Dla Alior Banku to szansa, żeby w przyszłości z naszymi usługami wyjść za granicę – mówi Sobieraj.
Dodaje, że razem z T-Mobile chce w perspektywie czterech lat pozyskać 2,5 mln nowych klientów, co oznacza ich podwojenie względem liczby osób już obsługiwanych przez Alior Bank. – Zakładam przy tym, że ta grupa klientów, mimo że liczebnie będzie stanowić połowę, będzie odpowiadać za jedną czwartą przychodów banku. Pełna ocena biznesowa tego projektu będzie możliwa pod koniec 2015 roku – mówi Wojciech Sobieraj.
Ze strony Alior Banku nad tym projektem pracuje 250 osób, a w zarządzie odpowiada za niego wiceprezes Michał Hucał.