Prywatne wydatki z firmowych kart

Caja Madrid, bank nękany skandalami, symbol kryzysu finansowego Hiszpanii okrył się znów złą sławą, gdy wyszło na jaw, że używano firmowych kart kredytowych na prywatne wydatki — podał „Financial Times”

Publikacja: 12.10.2014 19:43

Prywatne wydatki z firmowych kart

Foto: Bloomberg

Okazało się, że członkowie kierownictwa i doradcy wydali w ten sposób co najmniej 15 mld euro na swe prywatne potrzeby. W latach 2003-12 użyło ich co najmniej 86 bankierów, polityków i przywódców związkowych. Wszyscy byli członkami jednej z rad Caja Madrid albo należącej do banku zasobnej w kapitał fundacji charytatywnej. Karty nie należały do normalnego wynagrodzenia, były używane odrębnie od normalnych wydatków służbowych, a wykorzystywano je głównie na płacenie rachunków w restauracjach, za pobyt w hotelach, na kupno ubrań i inne wydatki osobiste.

Większość beneficjentów korzystała z nich po fuzji w 2010 r. Caja Madrid w 2010 r. połączyła się z sześcioma innymi bankami oszczędnościowymi, tworząc grupę Bankia, której groźba bankructwo zmusiła Hiszpanię do zwrócenia się o pomoc do Unii. Bankia otrzymała ponad 22 mld euro pomocy publicznej i zanotowała największą stratę roczną w historii hiszpańskiej przedsiębiorczości.

Skandal z kartami kredytowymi wywołał powszechne oburzenie, prowadząc do głośnych dymisji i zwolnień. Afera dostarczyła nowych dowodów na głębokie powiązania hiszpańskich polityków z regionalnymi bankami oszczędnościowymi, cajas, obecnie zdyskredytowanymi całkowicie.

Wśród 86 posiadaczy tych kart było 27 członków rządzącej Partii Ludowej PP, 15 z opozycyjnej PSOE, pięciu z lewicowej Izquierda Unida i 10 działaczy związkowych.

Madrycki sędzia wszczął postępowanie karne wobec 3 głównych szefów Bankii, m.in. b. szefa MFW i b. szefa rady dyrektorów banku, Rodrigo Rato oraz b. szefa rady dyrektorów Caja Madrid, Miguelowi Blesa. Hiszpański sąd najwyższy Audiencia Nacional kazał stanąć tej trójcę przed sędzią 16 października.

Według wewnętrznego postępowania przeprowadzonego przez nowe kierownictwo Bankii, Blesa wydał ze służbowej karty 443 700 euro w latach 2003-10, a Rato 44 200 tylko w 2010 r. Ustalono wtedy także, że wymienione karty przekazano odrębnie i rozliczano je też odrębnie od innych kart należących do firmy.

Skandal doprowadził do rezygnacji b. doradcy króla Juana Carlosa i b. szefa personelu na dworze króla, Rafaela Spottorno, który zaprzeczył, by nadużywał takiej karty, ale wolał odejść sam w interesie monarchii. Ze stanowisk zrezygnowali dyrektor generalny w resorcie gospodarki regionu Madrytu, szef sztabu sekretariatu stanu w resorcie budżetu, wyższy działacz socjalistów w Madrycie, a także dwaj działacze związkowi.

Bankia ma nowe kierownictwo od 2012 r. i już wyszła ze strat.

Okazało się, że członkowie kierownictwa i doradcy wydali w ten sposób co najmniej 15 mld euro na swe prywatne potrzeby. W latach 2003-12 użyło ich co najmniej 86 bankierów, polityków i przywódców związkowych. Wszyscy byli członkami jednej z rad Caja Madrid albo należącej do banku zasobnej w kapitał fundacji charytatywnej. Karty nie należały do normalnego wynagrodzenia, były używane odrębnie od normalnych wydatków służbowych, a wykorzystywano je głównie na płacenie rachunków w restauracjach, za pobyt w hotelach, na kupno ubrań i inne wydatki osobiste.

Banki
W Banku Millennium więcej ugód niż pozwów. Kiedy koniec sagi frankowej?
Banki
Sprzedaż Santander Bank Polska da impuls do dużych przetasowań na rynku?
Banki
ING BSK i Citi Handlowy pokazały dobre wyniki
Banki
Kryptowalutowa afera korupcyjna na Litwie. Zamieszany urzędnik banku centralnego
Banki
Zysk Citi Handlowego powyżej oczekiwań rynkowych
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem