Aktualizacja: 18.05.2015 09:50 Publikacja: 18.05.2015 09:37
Foto: Bloomberg
W marcu część Krajow europejskich postanowiła znaleźć się w gronie członków założycieli AIIB mimo uprzedzeń Amerykanów, którzy obawiają się, że ten bank zwiększy wpływy Chin na świecie kosztem Zachodu.
- Nasze podejście jest takie, że należy spojrzeć prawdzie w oczy i podjąć próby współpracy z chińskimi firmami i z chińskim rządem — oświadczył prezes EBOR, Suma Chakrabarti na konferencji prasowej w Tbilisi po dorocznym zgromadzeniu rady dyrektorów tego banku. Stwierdził też, że wiele krajów członkowskich EBOR, który od powstania w 1991 r. skupia się na inwestowaniu w krajach dawnego bloku radzieckiego, chce przyciągnąć inwestycje z AIIB i widzieć w AIIB partnera finansowego. — Bylibyśmy zaszczyceni i zachwyceni, gdybyśmy mogli znaleźć jakieś projekty, które od początku moglibyśmy współfinansować z nim. Sądzę, że obie instytucje mają przed sobą całkiem interesującą przyszłość jako partnerzy — dodał.
Bank chwali się silną pozycją lidera we wszystkich obszarach i bardzo wysokim zyskiem w I kwartale. Deklaruje te...
W Banku Millennium liczba ugód z frankowiczami spadła kwartał do kwartału, ale liczba nowych roszczeń od klientó...
Wyjście z Polski dużej hiszpańskiej grupy Santander pokazuje, że nawet na wydawałoby się poukładanym rynku wszys...
Bank ING BSK zarobił ponad miliard złotych w pierwszych trzech miesiącach roku. Trudniejsze mogą być kolejne mie...
Litewska sejmowa komisja antykorupcyjna oczekuje od Banku Litwy wyjaśnień w sprawie firmy, która przeprowadziła...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas