Amerykańscy poszukiwacze wraków odkryli na dnie Morza Karaibskiego szczątki, które prawdopodobnie pochodzą z okrętu Santa Maria.
- Topografia i wszystkie dowody geograficzne wyraźnie wskazują, że to właśnie wrak słynnego okrętu flagowego Kolumba - powiedział w rozmowie z "The Independent" szef poszukiwawczej wyprawy Barry Clifford.
Według relacji badacza wrak został odkryty już w 2003 roku, jednak pracujący z nim archeolodzy błędnie zidentyfikowali widoczne na dnie szczątki. Clifford przez kolejne lata przeszukiwał wybrzeża Haiti sprawdzając łącznie 400 anomalii podwodnych mogących świadczyć o obecności wraku. Bez rezultatów.
Przełomem okazała się ponowna analiza zdjęć z 2003 roku. Archeolodzy zorientowali się, że widoczne na nich działo należy do typu używanego pod koniec XV wieku i zamontowanego na statkach Kolumba. Clifford wrócił na wrak, aby zebrać więcej informacji. Niestety miejsce w dużej mierze zostało splądrowane.
Jeśli okaże się, że szczątki pochodzą z okrętu Kolumba, będzie to jedno z najważniejszych odkryć. - To dla mnie Mount Everest wraków. Ten statek odmienił kierunek historii - zaznaczył Clifford.