Reklama

Marynarze pod piramidami

Basen portowy sprzed około 4500 lat odkryli w Gizie koło Kairu badacze z Anciernt Egypt Research Associates. Zespołem kieruje dr Mark Lehner - pisze Krzysztof Kowalski.

Aktualizacja: 31.01.2014 14:44 Publikacja: 31.01.2014 14:38

Giza

Giza

Foto: materiały prasowe

Basen portowy oddalony jest o kilometr od Nilu. W starożytności łączył go z rzeką sztuczny kanał. Odkryty basen portowy stykał się z nabrzeżem. Niewykluczone, że nie był to jedyny basem portu w Gizie, ale na razie nie można prowadzić wykopalisk, które wyjaśniłyby te zagadkę, ponieważ dalsze ewentualne tereny portowe znajdują się pod współczesnym cmentarzem.

Port w Gizie funkcjonował w okresie budowy trzech największych piramid - Cheopsa, Chefrena i Mykerynosa. Archeolodzy odsłonili także pozostałości zabudowań portowych i wielkie ilości surowca kamiennego - granitu pochodzącego z południa Egiptu.

W porcie w Gizie badacze odkopali ruiny kilku jednakowych, długich budynków, które nazwali galeriami. Miały one 34,5 m długości i 7 m wysokości. Osie podłużne galerii usytuowane są wzdłuż linii północ - południe. W każdym takim budynku mogło mieszkać około 40 ludzi.

Początkowo badacze sądzili, że galerie przeznaczone były dla robotników. Jednak po odkopaniu w obrębie galerii resztek drewna, cedru libańskiego, badacze zmienili zdanie: - Co miałoby robić drewno tak szlachetne w koszarach robotników? - zastanawia się Mark Lehner. Aktualnie skłania się on ku hipotezie, że galerie zamieszkiwali żołnierze, garnizon ten był wykorzystywany do ochrony transportu niezwykle drogiego surowca jakim było drewno cedrowe.

W obrębie galerii odkryto także liczne kości zjedzonych zwierząt - bydła, kóz, owiec. Żywność tak wysokiej jakości nie była dostępna zwykłym robotnikom budowlanym.

Reklama
Reklama

Galerie służyły być może także marynarzom pracującym na licznych statkach dowożących materiały budowlane do Gizy.

Natomiast jeśli chodzi o siedziby robotników - prawdopodobnie nigdy nie zostaną odnalezione. Robotnicy mogli sypiać pod prostymi wiatami, prymitywnymi zadaszeniami, które usunięto po zakończeniu budowy. Jest także możliwe, że sypiali pod gołym niebem, wprost na budowanych piramidach, co w egipskim klimacie nie było niczym nadzwyczajnym.

- Jesteśmy coraz bardziej przekonani, że jedyne co pozostało po robotnikach to gigantyczny starożytny śmietnik. Odkryliśmy go po północnej stronie piramidy Cheopsa. Ze śmietnika wydobyliśmy zwierzęce kości, skrawki tkanin, kawałki sznurów, drewna, narzędzi - powiedział Mark Lehner.

Krzysztof Kowalski

Archeologia
Największa znana konstrukcja cywilizacji Majów. Naukowcy dokonali przełomowego odkrycia
Archeologia
„Niesamowity poziom wyrafinowania”. Nowe odkrycie zmienia pogląd na historię ludzkości
Archeologia
„Nowy obraz przeszłości”. AI pomogła odkryć zagadkę zmian w dawnej Europie
Archeologia
Nowe ustalenia na temat ewolucji człowieka. Naukowcy porównali czaszki małp człekokształtnych
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Archeologia
Przełomowe odkrycie zmienia spojrzenie na przodków człowieka. Co ujawniło nowe badanie?
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama