Północne regiony Chile były zamieszkane bardzo wiele pokoleń przed hiszpańską konkwistą. Z tamtego regionu znanych jest wiele mumii należących do różnych kultur. Naukowcy analizują je coraz nowocześniejszymi metodami.
Najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles wykazały, że mumie zawierają bardzo dużo trującego pierwiastka. Badania prowadzono za pomocą potężnego skaningowego mikroskopu elektronowego umożliwiającego obserwację topografii badanego materiału. Badane mumie pochodzą z grobów w dolinie Tarapaca na północy kraju, w regionie pustyni Atacama. Ludzie ci zmarli 1500–1000 lat temu. Informacje o tych badaniach zamieszcza pismo „Analytical Chemistry".
Arsen jest toksycznym pierwiastkiem, cechuje się tym, że odkłada się w tkankach bogatych w keratynę, a więc w paznokciach i włosach. Korzystają z tego lekarze sądowi, stwierdzając przypadki otrucia związkami arsenu.
W przypadku chilijskich mumii naukowcy też nie wykluczali możliwości zbrodni, jednak zbadali nie tylko włosy mumii, ale także ich skórę, ubrania i ziemię, z którą się stykały, ponieważ istnieje możliwość, że arsen dostał się do mumii po śmierci.
Okazało się, że toksyczny pierwiastek nie przeniknął do włosów z gleby, gdyby bowiem tak było, znajdowałby się tylko na powierzchni włosów, w miejscach styku mumii z ziemią. Arsen dostał się do organizmów przez przewód pokarmowy, ponieważ jest rozmieszczony we włosach równomiernie.