Projekt nowelizacji rozporządzenia ministra nauki ws. wynagrodzeń w systemie szkolnictwa wyższego ukazał się w piątek na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Zaproponowane w nim podwyżki obejmą skład orzekający komisji dyscyplinarnej przy Radzie Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego i komisji dyscyplinarnej przy ministrze. Po zmianach przewodniczący gremiów zamiast tysiąca zł dostaną 1200 zł, a ich członkowie – połowę tej stawki (wcześniej mogli liczyć na 500 zł). Rzecznik dyscyplinarny powołany przy szefie resortu za przeprowadzone postępowanie wyjaśniające otrzyma 3600 zł (a więc jego stawka wzrośnie o 600 zł). Za udział w posiedzeniu komisji dyscyplinarnej również przysługiwało będzie 600 zł (o sto zł więcej niż dotychczas). A to oznacza, że stawki wzrosną o 20 proc.
Podwyżki dla ekspertów prowadzących kontrole na uczelniach
Podwyżki dostaną też eksperci uprawnieni do prowadzenia kontroli na uczelniach – z 3 tys. do 5 tys. zł. W przypadku zaś kontroli złożonej – z 5 tys. do 8 tys. zł. Takie podwyżki oznaczają zwiększenie wynagrodzeń o ok. 60 proc. Zgodnie z przepisami ustawy o szkolnictwie wyższym, ekspertem nie może zostać m.in. osoba, która w ciągu pięciu poprzedzających kontrolę lat była zatrudniona w danej instytucji.
Czytaj więcej
Nie da się finansować wszystkich dziedzin po równo – twierdzi Maciej Gdula, wiceminister nauki i...
Stawki dla naukowców zbyt niskie w stosunku do inflacji
W uzasadnieniu do projektu przypomniano, że stawki naukowców nie były podnoszone od czasu wejścia w życie rozporządzenia w jego pierwotnej wersji, w 2018 r. Nie przystają już zatem do realiów – sytuacji gospodarczej w kraju i rosnącej inflacji. Konieczne jest też dostosowanie wysokości wynagrodzeń do rzeczywistego nakładu pracy naukowców i wzrostu rozpoznawanych przez nich spraw.