Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.11.2017 06:58 Publikacja: 16.11.2017 06:58
Foto: 123RF
Sąd ten oddalił skargę kasacyjną mazowieckiej fundacji prowadzącej zakład opiekuńczo-leczniczy, który nie zapewniał pacjentom opieki lekarza w porze nocnej. Orzekając w ten sposób, NSA przyznał rację rzecznikowi praw pacjenta (RPP).
Placówka zajmowała się głównie pacjentami starszymi, u których zdiagnozowano więcej niż jedną chorobę. Kontrola wojewody wykazała, że pierwsze piętro zajmowali głównie chorzy z zespołami otępiennymi, wymagający ciągłego nadzoru, opieki i pielęgnacji, a piętro drugie cukrzycy, przewlekle chorzy na serce, po udarze mózgu czy z chorobą Parkinsona. Sama fundacja przyznała, że wielu z nich nie było nawet w stanie udzielić świadomej zgody na konkretne leczenie. RPP uznał, że brak lekarza, który przez całą dobę monitorowałby stan ich zdrowia, nadzorując proces leczenia i zapewniając jego ciągłość, jest zbiorowym naruszeniem praw pacjenta, o którym mowa w art. 8 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Zasiłek opiekuńczy, przyznawany zazwyczaj na opiekę nad chorym dzieckiem, przysługuje także w przypadku innego c...
Podstawą wpisu w księdze wieczystej nie może być odpis dokumentu poświadczonego za zgodność z oryginałem przez n...
W piątek zakończyły się negocjacje płacowe w ramach Rady Dialogu Społecznego ( RDS). Nie przyniosły one jednak o...
Prawnicy uważają, że przez podważanie istnienia komór gazowych w obozie Auschwitz, europoseł Grzegorz Braun moż...
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk odniosła się do postulatu rzecznik pra...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas