Decyzja, utrzymana w mocy przez wojewódzkiego opolskiego inspektora sanitarnego, miała obowiązywać do zakończenia postępowania wyjaśniającego, prowadzonego przez GIS. W tym postępowaniu spółka została zobowiązana do przedłożenia opinii Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, a GIS miał ustalić, czy wskazane suplementy diety są rzeczywiście produktami spożywczymi i czy spełniają określone wymagania. W trakcie kontroli stwierdzono bowiem, że niektóre suplementy przekraczają zalecane ilości konkretnego składnika.
Zgodnie z przepisami ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia oraz z rozporządzeniem UE z 2013 r., do wydania decyzji o wycofaniu określonych suplementów z obrotu wystarczy podejrzenie, że nie spełniają one określonych dla nich wymagań.
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu spółka nie zgodziła się z twierdzeniem, że już samo podejrzenie niespełnienia bliżej nieokreślonych wymagań mogło uzasadniać wydanie zaskarżonej decyzji.
Również bezpodstawnie, jej zdaniem, zakwestionowano bezpieczeństwo stosowania określonego składnika w suplementach diety. Miała to potwierdzać opinia Instytutu Sportu, wydana w styczniu 2020 r. i załączona do skargi.
Decyzja PPIS jest prawidłowa – orzekł sąd, oddalając skargę spółki.
Zgodnie z przepisem (art. 32 ust. 1) ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia w razie podejrzenia, że środek spożywczy nie spełnia określonych dla niego wymagań, państwowy powiatowy lub graniczny inspektor sanitarny może zastosować sankcję prewencyjną w postaci czasowego wstrzymania wprowadzania do obrotu lub wycofania z obrotu suplementu diety do zakończenia postępowania wyjaśniającego, prowadzonego przez GIS.