Reklama

Rząd wprowadza podatek cukrowy w ustawie covidowej

Prawnicy alarmują: ustawodawca rażąco narusza zasady stanowienia prawa. Wprowadza podatek cukrowy bez żadnego trybu.

Aktualizacja: 12.08.2020 06:12 Publikacja: 11.08.2020 18:47

Rząd wprowadza podatek cukrowy w ustawie covidowej

Mowa o rozwiązaniach zawartych w ustawie o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią Covid-19 oraz po jej ustaniu. Akt czeka na rozpoznanie przez Senat. Prócz – jak głosi jego opis na sejmowych stronach – wprowadzenia kolejnych instrumentów w ochronie zdrowia, w tym m.in. konieczności zmiany systemów informatycznych Ministerstwa Zdrowia, w ustawie zawarto przepisy, które wiele z tytułową ochroną zdrowia związaną z pandemią koronawirusa nie mają.

Przepisy ustawy mówią o zmianie niektórych ustaw w celu promocji prozdrowotnych wyborów konsumentów. Te z kolei wprowadzają tzw. podatek cukrowy dotyczący opłat nakładanych na napoje z dodatkiem cukru oraz na energetyki. Ustawa covidowa proponuje zmianę wejścia w życie przepisów tej ostatniej ustawy z 1 lipca 2020 r. na 1 stycznia 2021 r.

Czytaj także:

Podatek cukrowy: Ministerstwo Zdrowia ponownie skierowało projekt do Sejmu

Bez precedensu

Szkopuł w tym, że prace ustawodawcze nad ustawą o promocji prozdrowotnych wyborów konsumentów jeszcze się nie zakończyły. Aktualnie na rozpatrzenie oczekuje uchwała Senatu w przedmiocie jej odrzucenia – głosowania nad nią mają się odbyć 14 sierpnia w piątek. Wszystko więc wskazuje, że rząd planuje na mocy jednego projektu ustawy znowelizować inną, nieobowiązującą, nieuchwaloną i jeszcze niepodpisaną przez prezydenta ustawę.

Reklama
Reklama

O tym, że to chybiona konstrukcja, przekonany jest dr Karol Pachnik, adwokat, który z ramienia adwokatury często bierze udział w pracach legislacyjnych w parlamencie.

– Nie tak dawno politycy lansowali tezę, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego, które nie zostaną opublikowane, nie obowiązują. Podobnie jest z ustawą, nad którą nie zakończono prac. Jedynym trybem zmian projektu ustawy jest tryb wprowadzania poprawek i autopoprawek. Mówi o tym art. 119 Konstytucji RP – wskazuje mec. Pachnik. – Nowelizowanie projektu ustawy innym projektem to pomysł bez precedensu i naruszenie konstytucji. Jedyna dopuszczalna możliwość nowelizacji ustawy jeszcze nieobowiązującej dotyczy ustaw uchwalonych i ogłoszonych w Dzienniku Ustaw, które nie weszły jeszcze w życie ze względu na vacatio legis – zaznacza.

Podobnego zdania jest dr Joanna Uchańska, partner kancelarii Chałas i Wspólnicy.

– Nie ma żadnych wątpliwości, że taki rodzaj procedowania przepisów jest sprzeczny z zasadami rzetelnej legislacji i techniki prawodawczej. Wynika to z kilku okoliczności. Pierwsza jest taka, że nie powinno się w dedykowanej jednej kategorii przepisach umieszczać takich, które nie są rodzajowo czy przedmiotowo związane z ustawą główną – podnosi. I podaje, że wskazuje na to chociażby § 3 pkt 2 i 3 rozporządzenia w sprawie zasad techniki prawodawczej. Wskazano w nim, że w ustawie nie zamieszcza się przepisów, które regulowałyby sprawy wykraczające poza wyznaczony przez nią zakres przedmiotowy (stosunki, które reguluje) oraz podmiotowy (krąg podmiotów, do których się odnosi), a ustawa nie może zmieniać ani uchylać przepisów regulujących sprawy, które nie należą do jej zakresu przedmiotowego lub podmiotowego albo się z nimi nie wiążą.

Poważne mankamenty

– Niestety, sprzeczna z tymi normami praktyka jest bardzo silnie wykorzystywana od kilku lat. Polega w szczególności na „upychaniu" w jednych ustawach przepisów zupełnie oderwanych od przepisów, których konkretny, procedowany akt prawny dotyczy. Prowadzi to do chaosu, braku zrozumiałości, transparentności czy spójności tworzenia prawa w Polsce – zaznacza mec. Uchańska. I dodaje, że poszukiwanie związku między podatkiem cukrowym a potrzebą ochrony zdrowia w związku z epidemią koronawirusa jest skazane na porażkę.

Omawiany błąd łączy się z drugim naruszeniem. Chodzi o § 92 zasad prawidłowej legislacji. Wskazuje on, że jedną ustawą zmieniającą obejmuje się tylko jedną ustawę, a odstąpienie od tej zasady jest dopuszczalne, tylko gdy między zmienianymi ustawami występują niewątpliwe związki tematyczne lub do urzeczywistnienia zamysłu prawodawcy jest niezbędne jednoczesne dokonanie zmian w kilku ustawach.

Reklama
Reklama

– Zakładając, że ustawa zostałaby uchwalana w takim kształcie, pojawia się trzeci i w mojej ocenie największy jej mankament i naruszenie zasad stanowienia prawa: lojalności wobec obywateli oznaczającej zapewnienie im pewności co do ich sytuacji prawnej, w szczególności poprzez poszanowanie praw słusznie nabytych oraz ekspektatyw. Nowelizacja przepisów staje się możliwa, gdy przepis jest w ogóle uchwalony. Nie jest tak jednak z ustawą o podatku cukrowym – wskazuje mec. Joanna Uchańska.

– Niedopuszczalny jest zabieg legislacyjny, którzy planuje ustawodawca. Powinien poczekać na ogłoszenie ustawy i dopiero w tym momencie przesunąć termin jej wejścia w życie – uważa Radosław Żuk, partner w ECDP Tax Żuk Komorniczak i Wspólnicy.

Ministerstwo Zdrowia przypomina jednak, że takie sytuacje już się zdarzały. 23 lutego 2009 r. do Sejmu trafił projekt ustawy (druk 1729), który wprowadzał zmiany w trzech uchwalonych, a jeszcze nie ogłoszonych ustawach.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama