Zaćma – co trzeba wiedzieć przed zabiegiem?

Zaćma dotyka co pięćdziesiątą osobę powyżej 60 roku życia, w Polsce choruje na nią ponad milion osób. O czym warto wiedzieć, wyjaśnia w rozmowie z Moniką Kowalską dr Anna Siemiątkowska z kliniki okulistycznej Optegra.

Publikacja: 15.11.2018 19:41

Zaćma – co trzeba wiedzieć przed zabiegiem?

Foto: AdobeStock

M.K: Czym tak naprawdę jest zaćma?

dr A.S.: Zaćma jest najczęstszą przyczyną ślepoty na świecie. To podstawowa zmiana patologiczna soczewki, polegająca na częściowym lub całkowitym jej zmętnieniu. Chorzy widzą coraz mniej wyraźnie, jakby świat oglądali przez matową szybę. Zmieniają się kolory i wszystko żółknie. Pacjenci opisują to jako zamglony obraz, który zaciera się i rozmywa. 

M.K.: A jakie są  sposoby na to, by wyleczyć zaćmę?

dr A.S.: Jedyną skuteczną metodą leczenia zaćmy jest zabieg, podczas którego rozbija się i usuwa zmętniałą soczewkę własną pacjenta, a w jej miejsce wszczepia się soczewkę sztuczną. Zabieg trwa kwadrans i wykonywany w ciągu jednego dnia. Komfort funkcjonowania po zabiegu wzrasta najczęściej natychmiast.

M.K.: Na co osoby z zaćmą powinny zwracać uwagę przy podejmowaniu decyzji o zabiegu?

dr A.S.: Największy wpływ na jakość widzenia i komfort życia po zabiegu ma rodzaj soczewki, którą wymieniamy tylko raz i na całe życie.

M.K.: Jakie rodzaje soczewek są dostępne?

dr A.S.: Soczewki możemy podzielić na tzw. standardowe oraz te z grupy premium. Soczewki standardowe, refundowane przez NFZ, to soczewki jednoogniskowe sferyczne, które korygują wadę do dali. Ich największą wadą jest to, że pacjenci muszą już zawsze stosować okulary do czytania oraz do odległości pośrednich.

M.K.: A jakie soczewki z grupy Premium pacjenci mają do wyboru?

dr A.S.: Implanty asferyczne będą odpowiednim wyborem dla pacjentów prowadzących aktywny styl życia, a także tych osób, które prowadzą pojazdy nocą lub pracują w warunkach gorszego oświetlenia. Te soczewki w obwodowej części inaczej załamują światło, co przyczynia się do poprawy kontrastu, ostrości i jakości widzenia. Poprawiają one też widzenie zmierzchowe i nocne.

Dla pacjentów cierpiących na zwyrodnienie plamki żółtej – chorobę będącą najczęstszą przyczyną nieodwracalnej ślepoty u osób po 60 roku życia – najlepszą opcją będą tzw. soczewki żółte. Posiadają one filtry światła niebieskiego i fioletowego, przez co wpływają ochronnie na nabłonek barwnikowy siatkówki oka. Dzięki temu spowalniają postęp choroby i poprawiają tzw. widzenie funkcjonalne, tak ważne dla wszystkich chorych, a szczególnie tych słabowidzących. Kolejna grupa to pacjenci z zaćmą i współistniejącym astygmatyzmem rogówkowym. Astygmatyzm to powszechna wada wzroku, w której światło wpadające do oka ogniskuje się w różnych miejscach na siatkówce. Ci pacjenci skarżą się na nieostre widzenie zarówno w dal, jak i z bliska, zniekształcony obraz czy spadek kontrastu. Narzekają też na objawy zmęczenia oczu. Częściej pojawiają się u nich zaczerwienienie i łzawienie oraz bóle głowy w okolicy czołowej. Pacjenci z astygmatyzmem, którzy nie wybiorą soczewek torycznych, muszą się liczyć z dużo gorszą jakością życia.

Na przyszłość bez okularów mają szanse tylko ci, którzy zdecydują się na soczewki wieloogniskowe. Stworzone one zostały z myślą o młodych seniorach, aktywnych, zmotywowanych do pozbycia się okularów do czytania, pisania, korzystania z komputera, tabletu, prowadzenia auta czy oglądania telewizji. Te soczewki dają pacjentom ogromną szansę na dobre widzenie w dal i z bliska, a także z odległości pośrednich bez konieczności używania okularów. Najlepszymi kandydatami do soczewek wieloogniskowych są pacjenci z nadwzrocznością. Soczewki wieloogniskowe to aktualnie najbardziej zaawansowane technologicznie rozwiązanie dla pacjentów z wciąż rosnącymi oczekiwaniami co do jakości widzenia po operacji usunięcia zaćmy.

 

Materiał powstał we współpracy z firmą Optegra.

Więcej informacji na www.zacma.pl

 

M.K: Czym tak naprawdę jest zaćma?

dr A.S.: Zaćma jest najczęstszą przyczyną ślepoty na świecie. To podstawowa zmiana patologiczna soczewki, polegająca na częściowym lub całkowitym jej zmętnieniu. Chorzy widzą coraz mniej wyraźnie, jakby świat oglądali przez matową szybę. Zmieniają się kolory i wszystko żółknie. Pacjenci opisują to jako zamglony obraz, który zaciera się i rozmywa. 

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Choroby zakaźne wracają do Polski. Jakie znaczenie mają dziś szczepienia?
Zdrowie
Peru: Liczba ofiar tropikalnej choroby potroiła się. "Jesteśmy w krytycznej sytuacji"
Zdrowie
W Szwecji dziecko nie kupi kosmetyków przeciwzmarszczkowych
Zdrowie
Nerka genetycznie modyfikowanej świni w ciele człowieka. Udany przeszczep?
Zdrowie
Ptasia grypa zagrozi ludziom? Niepokojące sygnały z Ameryki Południowej