Gmina, sprzedając nieruchomości nabyte z mocy prawa, których nigdy nie wykorzystywała komercyjnie i w które nie inwestowała, nie działa jak podatnik VAT.
Tak wynika z niedawnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, który uchylił niekorzystną dla gminy interpretację izby skarbowej.
– Zbywane mienie nie może być przypisane do działalności gospodarczej prowadzonej przez gminę, ponieważ nie działa ona w sytuacji opisanej we wniosku o interpretację w charakterze handlowca profesjonalnie zajmującego się nabywaniem i sprzedażą towarów – stwierdził sąd.
Z wnioskiem o wydanie interpretacji zwróciło się do izby miasto na prawach powiatu. Jest właścicielem nieruchomości nabytych jeszcze w latach 90. w drodze komunalizacji mienia państwowego. Część nabyło też w drodze spadkobrania. W obu przypadkach miasto nie miało wpływu na nabycie nieruchomości, nastąpiło ono z mocy prawa, nieodpłatnie i nie wiązało się z możliwością odliczenia VAT.
Pytanie dotyczyło konieczności naliczania VAT przy odpłatnym zbyciu tych nieruchomości. Miasto zaznaczyło, że nie nabyło ich w celu odsprzedaży, nie służą prowadzeniu jakiejkolwiek działalności handlowej, usługowej czy wytwórczej, nie są oddawane w odpłatną dzierżawę, najem czy użytkowanie wieczyste. Gmina nie ponosi na nie żadnych wydatków inwestycyjnych mających na celu podniesienie ich atrakcyjności, nie prowadzi też działań marketingowych, by korzystniej je sprzedać.