Korea: boom w strefie przygranicznej

Od czasu zapoczątkowania odwilży w stosunkach obu Korei handel gruntami przeniósł się wzdłuż mocno ufortyfikowanej granicy między krajami.

Aktualizacja: 29.05.2018 17:06 Publikacja: 29.05.2018 16:16

Korea: boom w strefie przygranicznej

Foto: AFP

Terenem do inwestowania w nieruchomości nie jest już luksusowa dzielnica Seulu, Gangnam.

Popyt na nieruchomości w małych miejscowościach na słabo zaludnionych terenach wiejskich wzdłuż strefy zdemilitaryzowanej (DMZ) dzielącej oba kraje bardzo się zwiększył.

Kang Sung-wook, 37-letnia dentystka z Paju, granicznego miasta w Korei Płd. kupiła od połowy marca 8 działek w tej strefie i koło niej, zainwestowała 3 mld wonów (2,3 mln euro) w 20 hektarów terenów wzdłuż granicy. Kupiła je bez ruszania się z domu, wystarczyły jej zdjęcia i mapy satelitarne na Google Earth, bo tereny w strefie DMZ nie są dostępne dla zwykłych ludzi. — Szukałam ich od ogłoszenia o spotkaniu na szczycie przywódców obu Korei i USA w marcu, choć mówiono, że dobre okazje już zniknęły. Zdałam sobie jednak sprawę, że rynek jest w pełnym rozkwicie — powiedziała.

Strefę DMZX ustanowiono po wojnie koreańskiej w 1950-53 r., znajduje się na niej mnóstwo posterunków kontrolnych i zasieków z drutu kolczastego. W rejonach graniczących z DMZ i w strefie kontroli cywilów na południu półwyspu rozmieszczono ponad milion min przeciwpiechotnych. Tereny na południe od tej strefy o szerokości 2 km i w innych rejonach można jeszcze kupować.

Liczba transakcji kupna nieruchomości w Paju, mieście prowadzącym do Panmundżonu, gdzie podpisano rozejm wzrosła ponad dwukrotnie w marcu wobec lutego, zawarto ich 4628 — wynika z danych rządu w Seulu. Na modnym rynku Gangnam wzrost ten wyniósł zaledwie 9 proc.. W Jangdan-myun, gdzie znajduje się ostatnia stacja kolejowa Dorasan na południu, liczba transakcji zwiększyła się czterokrotnie wobec ubiegłego roku, a ceny terenów o 17 proc.

Według agenta od nieruchomości z Paju, Kim Yoon-suk, który ma 25 lat praktyki, właścicielami terenów w strefie zdemilitaryzowanej są spadkobiercy właścicieli gruntów rolnych sprzed wojny i niektórzy długoterminowi inwestorzy. — Przy popycie większym od podąży spotykam się często z anulowaniem przez sprzedających promesy sprzedaży, bo rynek tak bardzo zwyżkuję — wyjaśnił. Boom wzdłuż granicy nie dotyczy tylko Korei Płd. czy nieruchomości. W granicznym mieście Dandong w północno-wschodnich Chinach inwestujący w nieruchomości doprowadzili do wzrostu cen, co wywołało zainteresowanie kupujących z Korei Płn.

Podczas koreańskiego spotkania na szczycie w końcu kwietnia w Panmundżonie Moon Jea-in i Kim Jong-un zobowiązali się przywrócić połączenia kolejowe i drogowe wzdłuż granicy i zamienić DMZ w strefę pokoju. Ceny akcji firm budowlanych, Hyundai Rotem czy Seoam Machinery Industries oraz kolei skoczyły na giełdzie, bo spodziewano się rozwoju gospodarczego sąsiada z północy, ale dochodziło wcześniej do takich skoków w Seulu.

Ceny nieruchomości przygranicznych wzrosły w 2007 r. podczas spotkania prezydenta Roh Moo-hyuna z Kim Jong-ilem, ojcem obecnego władcy w Phenianie. Następnie cen spadły wraz z pogorszeniem się stosunków po dojściu do władzy rok później prawicowej ekipy Lee Myung-baka.

— W ciągu ostatnich 70 lat oba kraje obrały diametralnie odmienne drogi. Deregulacja stref granicznych nie będzie szybka i bez przeszkód, nawet w razie gospodarczego otwarcia się KRLD — uważa profesor prawa Uniwersytetu Chung Ang w Seulu, Jhe Seong-ho. Budownictwo w strefie zdemilitaryzowanej może być w znacznym stopniu ograniczone chęcią zachowania obecnego stanu, co będzie dużym ryzykiem dla inwestorów — dodał.

Dentystka Kang jest jednak optymistką, Podkreśla historyczne spotkanie 12 czerwca w Singapurze Donalda Trumpa z Kim Jong-unem, niedawne spotkanie Moon -Kim i dwie podróże Kima do Chin na spotkanie z prezydentem Xi Jinpingiem. — Jestem przekonana, że Korea Płn. będzie dążyć do otwartej gospodarki jak Wietnam. Kim Jong-un nie jeździłby wszędzie i dwa razy do Chin, gdyby blefował — powiedziała. reuters, p. r.

Terenem do inwestowania w nieruchomości nie jest już luksusowa dzielnica Seulu, Gangnam.

Popyt na nieruchomości w małych miejscowościach na słabo zaludnionych terenach wiejskich wzdłuż strefy zdemilitaryzowanej (DMZ) dzielącej oba kraje bardzo się zwiększył.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu