Paweł Borys: Wszyscy będą robili, co możliwe, żeby nie było kolejnego lockdownu

Ścieżka powrotu do ożywienia gospodarczego będzie miała kształt litery U. To oznacza, że nie będzie bardzo szybka. Zajmie co najmniej dwa–trzy kwartały – mówi Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

Aktualizacja: 09.06.2020 06:30 Publikacja: 08.06.2020 21:00

Paweł Borys: Wszyscy będą robili, co możliwe, żeby nie było kolejnego lockdownu

Foto: materiały prasowe

Jak idzie rozdzielanie pomocy z tarczy finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju?

Paweł borys: Wsparcie finansowe dociera bardzo szybko, co było szalenie istotne w tych najtrudniejszych miesiącach. W ciągu pięciu tygodni pomoc otrzymało ponad 240 tys. firm, jej wartość to ponad 45 mld zł. Rządowa tarcza chroni już przeszło 2,3 mln pracowników. Większość stanowią mikroprzedsiębiorstwa, których jest 187 tys. Są to drobne usługi jak np. fryzjerzy, małe punkty handlowe i usługowe, które otrzymują średnio 70 tys. zł subwencji. 52 tys. to małe i średnie firmy, które otrzymują pomoc w kwocie średnio 610 tys. zł. To bardzo znaczące środki, chroniące już te wszystkie firmy, które mocno odczuły skutki pandemii koronawirusa, przed poważnymi kłopotami finansowymi lub upadłością, a pracowników przed zwolnieniami.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Jak zasypać Rów Mariański deficytu finansów publicznych w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cud zielonej wyspy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama