Trzaskowski: Nie ma Tuska w polityce. Czas by nie było Kaczyńskiego

- Czy chcemy mieć prezydenta, który się wszystkiego boi? Boi się debaty, w której mogą paść pytania, które nie są wcześniej przygotowane? Czy chcemy mieć prezydenta, który boi się prezesa? - pytał w Skierniewicach Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta na wiecu w Skierniewicach.

Aktualizacja: 03.07.2020 11:24 Publikacja: 03.07.2020 11:11

Trzaskowski: Nie ma Tuska w polityce. Czas by nie było Kaczyńskiego

Foto: AFP

W Skierniewicach Trzaskowski występował przy mównicy, obok której stała pusta mównica z napisem "Andrzej Duda". Trzaskowski tłumaczył, że mównica ta czeka na prezydenta, z którym chciałby stanąć do debaty.

- Kiedyś prezydent powiedział o swoim przeciwniku politycznym "cykor" (prezydent użył takiego słowa wobec Donalda Tuska, w czasie wymiany zdań na Twitterze - red.). Dzisiaj młodzież zwraca się w internecie tak do prezydenta. A szkoda - mówił Trzaskowski.

- Panie prezydencie, niech się pan nie boi - wielokrotnie apelował Trzaskowski.

W kontekście debaty, którą chce zorganizować w Końskich 6 lipca TVP, Trzaskowski mówił, że "on już w TVP był". - Słyszeliście pytania. Dzisiaj rządzący cały czas szukają tematów zastępczych, chcą rozmawiać o tym, co rozstrzygnięte. A my chcemy rozmawiać o tym, co jutro - mówił kandydat KO na prezydenta.

- Nie ma już Donalda Tuska w polskiej polityce. I dzisiaj przyszedł czas, aby w polskiej polityce nie było Jarosława Kaczyńskiego - kontynuował.

Trzaskowski mówił w Skierniewicach dużo o walce ze zmianami klimatycznymi. W tym kontekście wypomniał prezydentowi Dudzie jedną z jego wypowiedzi z przeszłości.

- Pamiętam wypowiedź prezydenta, w której stwierdził, że nie wie czy człowiek wpływa na zmiany klimatyczne. Panie prezydencie, czas się dokształcić - mówił kandydat na prezydenta.

Trzaskowski wypominał też prezydentowi brak niezależności. Przeciwstawił przy tym Andrzejowi Dudzie Lecha Kaczyńskiego. - Byli nawet po tamtej stronie politycy, tacy jak Lech Kaczyński, którzy nie musieli się bez przerwy kogoś słuchać, którzy byli w stanie unieść się ponad swoją partię i walczyć np. o politykę wschodnią. Dzisiaj prezydent Andrzej Duda musi wszystko konsultować - podkreślał.

W Skierniewicach Trzaskowski występował przy mównicy, obok której stała pusta mównica z napisem "Andrzej Duda". Trzaskowski tłumaczył, że mównica ta czeka na prezydenta, z którym chciałby stanąć do debaty.

- Kiedyś prezydent powiedział o swoim przeciwniku politycznym "cykor" (prezydent użył takiego słowa wobec Donalda Tuska, w czasie wymiany zdań na Twitterze - red.). Dzisiaj młodzież zwraca się w internecie tak do prezydenta. A szkoda - mówił Trzaskowski.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej