Rosyjski resort obrony informuje też, że w trakcie tych samych walk zginęło 43 rebeliantów.
Walki miały wybuchnąć gdy kilka grup rebeliantów zaatakowała baterię artylerii syryjskiej armii - informuje rosyjskie Ministerstwo Obrony.
Dwaj doradcy wojskowi z Rosji, którzy kierowali ogniem syryjskiej baterii obrony zginęło na miejscu. Pięciu rannych Rosjan trafiło do szpitala - dwóch z nich zmarło w wyniku odniesionych ran.
Rosyjska interwencja wojskowa w Syrii rozpoczęła się 30 września 2015 roku - od tego dnia rosyjskie lotnictwo zaczęło wspierać działania wojsk wiernych prezydentowi Syrii Baszarowi el-Asadowi, do Syrii trafili też rosyjscy żołnierze.
W grudniu 2017 roku Władimir Putin ogłosił wycofanie znacznej części rosyjskich sił z Syrii. Do dziś jednak rosyjska armia wspiera siły rządowe walczące zarówno z dżihadystami, jak i z rebeliantami, który toczą z rządem Asada wojnę domową od 2011 roku.