Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 13 lipca 2017 r. (sygn. II OSK 2850/15). Orzeczenie zapadło na tle następującego stanu faktycznego.
Stan faktyczny
W lipcu 2013 r. powiatowy inspektor nadzoru budowlanego (PINB) umorzył postępowanie w sprawie wykonania stacji bazowej telefonii komórkowej wewnątrz wieży kościoła. PINB uznał, że pomimo że roboty zostały wydane w warunkach samowoli budowlanej, to jednak wykonane one zostały poprawnie pod względem techniczno-budowlanym. Tym samym brak było podstaw do wszczęcia postępowania naprawczego (art. 51 ustawy Prawo budowlane), co w konsekwencji doprowadziło do umorzenia postępowania administracyjnego.
Decyzja PINB została zaskarżona odwołaniem, jednak wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego (WINB) utrzymał tę decyzję w mocy. Od decyzji WINB złożono skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. WSA 5 sierpnia 2014 r. wydał wyrok (sygn. akt II SA/Wr 396/14) uchylający zaskarżoną decyzję WINB z listopada 2013 oraz poprzedzającą ją decyzję PINB z lipca 2013 r. Następnie orzeczenie WSA we Wrocławiu z 5 sierpnia 2014 r. zostało uchylone wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 6 października 2016 r. sygn. akt II OSK 2972/14, zaś sprawę przekazano do ponownego rozpoznania WSA we Wrocławiu.
Jeszcze przed zaskarżeniem decyzji WINB do WSA, w marcu 2014 r. ten sam podmiot (stowarzysznie) złożył do głównego inspektora nadzoru budowlanego (GINB) wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji WINB z listopada 2013, którą następnie stowarzysznie zaskarżyło do WSA. GINB odmówił stwierdzenia nieważności ww. decyzji WINB, a w kwietniu 2014 r. utrzymał w mocy własną decyzję z marca 2014 r. skutek rozpoznania kolejnej skargi decyzją z lipca 2014 r. odmówił z kolei stwierdzenia nieważności własnej decyzji z kwietnia 2014 r., zaś w sierpniu utrzymał w mocy własną decyzję z lipca 2014 r.
Obydwie skargi o stwierdzenie nieważności decyzji tj. decyzji WINB z listopada 2013 r. oraz decyzji GINB z kwietnia 2014 r. jako podstawę stwierdzenia nieważności wskazywały wady decyzji WINB z listopada 2013 r. Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał jednak, że w orzecznictwie dominuje pogląd, że jeśli organ prowadzący postępowanie uzna, że wykonane roboty odpowiadają standardom prawa, wówczas może zakończyć postępowanie decyzją umarzającą postępowanie. Decyzja ta legalizuje wykonane roboty. Warunkiem jej wydania jest stwierdzenie, że nie naruszają one prawa.