Małżeństwo M. wniosło skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi na uchwałę Rady Miejskiej w Konstantynowie Łódzkim w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Plan wprowadzał zakaz odprowadzania oczyszczonych ścieków do gruntu. Dopuszczał natomiast, do czasu wybudowania miejskiej kanalizacji zbiorczej, stosowanie jedynie szczelnych szamb. Zdaniem małżeństwa zapis ten naruszał ich interesy. Nie mają oni bowiem kanalizacji. W związku z tym chcieli wybudować przydomową oczyszczalnię ścieków. Plan tego zakazywał. Natomiast koszty budowy kanalizacji są dla nich zbyt wysokie. Miały bowiem wynieść po kilkadziesiąt tysięcy złotych na jedno gospodarstwo domowe.

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jego zdaniem tego typu zakaz w planie narusza przepisy, a tym samym jest dotknięty wadą nieważności, o której mówi art. 28 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Zakaz jest również sprzeczny z art. 5 ust. 1 pkt 2 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zgodnie z nim właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości poprzez m.in. przyłączenie nieruchomości do istniejącej sieci kanalizacyjnej, a gdy jej nie ma poprzez wyposażenie nieruchomości w szambo lub przydomową oczyszczalnię ścieków bytowych.

Tymczasem kwestionowany plan przewiduje obowiązek podłączenia do sieci kanalizacji, a gdy jej nie ma, dopuszcza wyposażenie nieruchomości tylko w bezodpływowy zbiornik. Zdaniem sądu w efekcie plan jest bardziej rygorystyczny niż ustawa, czyli akt prawny wyższego rzędu.

sygnatura akt: II SA/Łd 939/15