Służba cywilna: co musi być w odwołaniu

Pracownik zatrudniony dotychczas w sektorze prywatnym został powołany na wyższe stanowisko w służbie cywilnej. Po kilku miesiącach został jednak z tego stanowiska odwołany. Pracodawca poinformował go, że jest zwolniony ze świadczenia pracy, choć jeszcze przez jakiś czas urząd będzie mu płacił. Nie podał jednak przyczyny odwołania. Czy w związku z tym pracownik ten może zaskarżyć to odwołanie do sądu i domagać się odszkodowania?

Publikacja: 29.11.2016 01:00

Służba cywilna: co musi być w odwołaniu

Foto: 123RF

Nie. Pracownik zatrudniony na podstawie powołania może być w każdym czasie - niezwłocznie lub w określonym terminie - odwołany ze stanowiska przez organ, który go powołał. Tak stanowi art. 70 kodeksu pracy. Odwołanie jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę lub z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, jeżeli nastąpiło z przyczyn, o których mowa w art. 52 i 53 kp. I powinno być dokonane na piśmie.

Przepisy kodeksu pracy nie wskazują przy tym, jaka powinna być treść odwołania. Może to sugerować, że stosownie do art. 69 kp, zgodnie, z którym do stosunku pracy na podstawie powołania stosuje się przepisy dotyczące umowy na czas nieokreślony, powinien mieć tu też zastosowanie art. 30 § 4 kp. Przepis ten stanowi, że w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy. Tym bardziej, że choć art. 69 pkt 1 kp zawiera wyjątki od tej zasady, ale dotyczą one jedynie trybu postępowania przy rozwiązywaniu umów o pracę i roszczeń pracownika, nie odnoszą się natomiast do wymogu uzasadnienia wypowiedzenia.

Przyjęcie takiego założenia oznaczałoby, że akt odwołania powinien wskazywać przyczynę odwołania zarówno, gdy odwołanie jest równoznaczne z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, jak i gdy odwołanie jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę.

Jak wynika jednak z uchwały Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2007 r. (III PZP 6/06, OSNAPiUS 2007 nr 13-14, poz. 182, str. 532), w stosunku do odwołania równoznacznego z wypowiedzeniem takie wnioskowanie nie jest uzasadnione ze względu na ustanowioną w art. 70 § 1 kp zasadę swobody odwołania pracownika. Dopuszczalność odwołania pracownika w każdym czasie oznacza, że odwołanie nie wymaga uzasadnienia, ponieważ w danym momencie (w danym czasie) może nie być przyczyny uzasadniającej odwołanie, a przepis wyraźnie stanowi, że odwołanie może nastąpić w dowolnie wybranym momencie. Dlatego – zdaniem tego sądu należy przyjąć, że w oświadczeniu woli pracodawcy o odwołaniu pracownika, które jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę, zbędne jest wskazanie przyczyny uzasadniającej rozwiązanie stosunku pracy.

W rezultacie jak uznał SN w wyroku z 27 kwietnia 2010 r. (II PK 314/09, MoPr 2010, Nr 9, s. 483) pracownik zatrudniony na podstawie powołania nie może skutecznie kwestionować odwołania równoczesnego z wypowiedzeniem umowy o pracę ze względu na brak uzasadnionej przyczyny.

podstawa prawna: Art. 30, art. 69-70 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1666).

Nie. Pracownik zatrudniony na podstawie powołania może być w każdym czasie - niezwłocznie lub w określonym terminie - odwołany ze stanowiska przez organ, który go powołał. Tak stanowi art. 70 kodeksu pracy. Odwołanie jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę lub z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, jeżeli nastąpiło z przyczyn, o których mowa w art. 52 i 53 kp. I powinno być dokonane na piśmie.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona