Szymański przekonywał jednak, że Polska poczyniła ustępstwa na rzecz UE i mówił, że stanowisko Brukseli zawiera "błędy faktograficzne" co do reformy w Polsce - informuje RMF FM.
Wysłuchanie polskiego rządu miało rozpocząć się o 15, ale opóźniło się o ponad trzy godziny. Po przemówieniu Szymańskiego przyszedł czas na pytania ze strony przedstawicieli państw UE biorących udział w posiedzeniu.
Wysłuchanie może zakończyć się ok. 22.