Rzeczpospolita: Angela Merkel najpierw mówi, że jest gotowa przyjąć tylko w tym roku 800 tys. uchodźców, a tydzień później przywraca kontrole na granicy Niemiec z Austrią. Problem emigrantów przerósł panią kanclerz?
Bernd Fabritius: Wypowiedź kanclerz Merkel została źle zinterpretowana przez niemieckie media, które ogłosiły, że Niemcy są gotowe przyjąć wszystkich i że nie będą przestrzegać konwencji z Dublina. Tymczasem kanclerz tak nie myślała, już na drugi dzień powiedziała, że to było nieporozumienie. Zareagowała wtedy tylko na dramatyczną sytuację uchodźców na dworcu Keleti w Budapeszcie. Zapowiedziała, że otworzy dla tych uchodźców granice Niemiec, ale tylko ten jeden raz.
Ale 800 tys. uchodźców w Niemczech w tym roku to liczba, która nie padła?
Padła, ale trzeba bardzo precyzyjnie powiedzieć, co ona miała oznaczać. Otóż tu nie chodziło o to, ile powinniśmy przyjąć uchodźców w tym roku, tylko o ocenę MSW, na jak dużą ich liczbę musimy być przygotowani, jeśli nie podejmiemy żadnych kroków zapobiegawczych. Tyle że my robimy wszystko, aby taka liczba uchodźców nie została osiągnięta. Jednym z takich działań jest wprowadzenie kontroli na granicy z Austrią.
Same kontrole na granicach tej liczby uchodźców nie ograniczą.
To prawda, ale przyczynią się do zapobieżenia wjazdom nieuregulowanym. Prawie połowa z tych ludzi nigdy nie uzyska prawa do azylu w Niemczech, bo są to migranci ekonomiczni z Bałkanów. Możemy przyjmować jedynie uchodźców, ludzi, którzy uciekają przed wojną, czystkami etnicznymi lub religijnymi.
A co powinno się stać z tą połową migrantów gospodarczych? Trzeba ich wyrzucić?
Generalnie tak powinno być. Niemieckie prawo przewiduje przeszło 40 kategorii osób, które pod pewnymi warunkami mogą wjechać również z Bałkanów. Jeśli ktoś przyjeżdża z Kosowa, Albanii czy Macedonii, krajów, które są kandydatami do przystąpienia do Unii, nie może być mowy o przyznaniu im prawa azylowego, jeżeli nie spełniają ściśle określonych warunków. Ci, którzy nie mieszczą się w żadnej ze wspomnianych kategorii i nadużywają możliwości stworzonych dla imigrantów, muszą zostać odesłani.