Dwaj Afgańczycy, w wieku 20 i 23 lat, zostali aresztowani w środę w Dijon, we wschodniej Francji. Są podejrzani o napaść w pociągu na 33-letnią kobietą. Napastnicy stwierdzili, że była ona ubrana w strój ze zbyt dużym dekoltem.

Obaj mężczyźni starają się o azyl w Dole, w departamencie Jura, mieście położonym o około 50 km od Dijon. Zaatakowana kobieta to mieszkanka Dijon pochodzenia egipskiego.

Do zdarzenia doszło w środę około godz. 22.45 w pociągu z Paryża. Według policji, dwaj domniemani sprawcy nie tylko znieważyli ofiarę i popychali ją, zmuszając, by nie siedziała z nogą założoną na nogę, ale chcieli ją także wyrzucić z pociągu.

Zaalarmowana przez pracowników kolei policja aresztowała dwóch sprawców na dworcu w Dijon. Mężczyźni zostali wypuszczeni i za zdarzenie mają odpowiadać w październiku, ponieważ według prokuratora nie doszło do pobicia, a ofiara nie odniosła żadnych fizycznych ran.