Według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w roku 2020 wiek emerytalny osiągnie 525 tys. osób - 275 tysięcy kobiet i 249 tysięcy mężczyzn. Dołączą oni do grona 5 milionów 907 tysięcy osób, które w marcu tego roku pobierały emerytury.

Sposobem na podniesienie przyszłej emerytury jest opóźnienie momentu opuszczenia rynku pracy. Choć dla wielu, brzmi jak pomysł rodem z horroru, to jednak liczby mówią same za siebie. Każdy rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego odczuwalnie podnosi nasze przyszłe świadczenie. Żeby to wyjaśnić spójrzmy na metodologię wyliczania emerytury.

W największym uproszczeniu składają się na nią trzy czynniki, z których dwa pierwsze są współzależne - długość stażu pracy, wysokość zebranych składek oraz wiek. Do tego dochodzi ewentualne posiadanie kapitału początkowego oraz miesiąc przejścia na emeryturę - pisze Business Insider Polska.