Serbski tenisista będzie jedynym z wielkiej trójki światowego tenisa, który zdecydował się na jesienny, podwójny start w na kortach Flushing Meadows. Roger Federer wytłumaczył nieobecność kontuzją, Rafael Nadal złożył winę na koronawirusa. Djoković pojawił się na liście uczestników już wcześniej, ale aż do czwartku rozważał okoliczności występu związane z pandemią Covid-19, przede wszystkim surowe zasady bezpieczeństwa związane z grą w amerykańskich turniejach oraz możliwość przymusowej kwarantanny po powrocie z USA do Europy.

W pozbyciu się wątpliwości pomogła Novakowi pozytywna postawa rządu włoskiego, który potwierdził złagodzenie norm sanitarnych wobec uczestników kolejnego turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. Ta impreza zacznie się dwa tygodnie po zakończeniu US Open.

Djoković przyleci do Nowego Jorku w sobotę 15 sierpnia. Turniej Western & Southern Open będzie rozgrywany na kortach USTA Billie-Jean King National Tennis Center od 22 do 28 sierpnia, US Open rozpoczyna się w tym samym miejscu 31 sierpnia. W obu imprezach nie będzie publiczności.

Start Serba przy nieobecności kilku mocnych rywali, oznacza dużą szansę na 18. zwycięstwo w Wielkim Szlemie (Nadal ma 19 tytułów, Federer 20), także przedłużenie zwycięskiej serii sprzed pandemii – Novak wygrał od stycznia do marca 2020 roku 18 kolejnych meczów w ATP Cup, Australian Open i Dubaju.