- Geneza spektaklu jest nieoczywista – powiedziała nam Ewa Pilawska, dyrektorka Teatru Powszechnego. - Michał Siegoczyński zaczął od innego tekstu - miał wyreżyserować już napisaną sztukę innego, bardzo uznanego autora. Był na początku prób, w pewnym momencie (to było chyba w grudniu), przyszedł do mnie i powiedział, że najbardziej marzyłby o tym, żeby zrobić spektakl o Krzysztofie Krawczyku. Że najbardziej interesuje go, jaka jest relacja ikony popkultury w zderzeniu z prywatnością. Jak powszechne wyobrażenia na temat życia gwiazdy mają się do rzeczywistości? Czy bycie gwiazdą to wyróżnienie czy stygmat?

Autor powiedział, że jest przygotowany i ma pomysł, a w roli głównej widziałby Mariusza Ostrowskiego.

- Cała obsada pozostała bez zmian. Zgodziłam się, próby ruszyły jeszcze w grudniu – mówi Ewa Pilawska. - Rozumiem, że Michał Siegoczyński ma swoją bardzo autorską estetykę, w której chce opowiadać historie zgodnie ze swoją wrażliwością. Poza tym - to będzie już jego czwarta prapremiera w Teatrze Powszechnym. Jestem pewna, że odniesie się do Pana Krawczyka z dużą czułością i empatią - do artysty, ale przede wszystkim jako do człowieka, bo to ten ludzki aspekt zajmuje go chyba najbardziej.

Jak powiedział nam dyrektor Pilawska, Mariusz Ostrowski przekazał jej, że Krzysztof Krawczyk dowiedział się w Wielką Sobotę, iż Powszechny robi o nim spektakl. Podobno bardzo się ucieszył.


 



„Christoph”

Scenariusz i reżyseria: Michał Siegoczyński

Obsada: Karolina Krawczyńska, Diana Krupa, Karolina Łukaszewicz, Paulina Nadel, Ewa Sonnenburg, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski, Mariusz Ostrowski