Mem określa nastroje społeczne

Dr Helena Chmielewska-Szlajfer, socjolog, Akademia Leona Koźmińskiego

Aktualizacja: 05.09.2019 20:44 Publikacja: 05.09.2019 19:02

Mem określa nastroje społeczne

Foto: materiały prasowe

Sąd Okręgowy w Szczecinie orzekł w środę w pierwszej instancji, że historyk i publicysta Sławomir Cenckiewicz jest winny zniesławienia posła PO Sławomira Nitrasa i musi przeprosić za jeden z trzech udostępnionych przez siebie wpisów na Twiterze. Wyrok spotkał się z wieloma głosami krytycznymi. Czy informacje w memie można w ogóle traktować poważnie?

Memy z założenia są satyryczne. Można powiedzieć, że jest to ich naturalna forma. To nie oznacza, że same w sobie nie mogą być poważne. Różne dziedziny nauki, takie jak socjologia, psychologia czy antropologia, badają memy, ponieważ dzięki nim możemy określić nastroje społeczne. Mimo że mem z założenia jest śmieszny, może być ciekawym obiektem badawczym.

Czy informacja przekazana w memie może być traktowana na równi np. z artykułem prasowym?

To są różne formy, to trochę jakby porównać skecz do informacji z Państwowej Agencji Prasowej. Kluczowe są intencje i forma. Informację z agencji prasowej należy traktować poważnie, bo jest to instytucja mająca swoją wiarygodność. Działania satyryczne z założenia mają być śmieszne, lecz to, że coś jest zabawne, nie oznacza, że nie jest krzywdzące, a niekiedy nawet niebezpieczne. Gdy np. ktoś nawołuje do nienawiści, podchodzi pod paragraf.

Czy za żart w kabarecie też można kogoś oskarżyć o zniesławienie?

To trudne pytanie, bo jest podstawowy konflikt między wolnością słowa a prawem do ochrony dóbr osobistych. W Stanach Zjednoczonych stawia się znacznie większy nacisk na wolność słowa niż w Europie. Jest to balansowanie na granicy mówienia wszystkiego, co się chce a cenzurą.

Czy przewiduje pani lawinę pozwów ze strony osób publicznych zachęconych szczecińskim orzeczeniem?

Można się spodziewać, że ten jeden wyrok pociągnie za sobą więcej takich przypadków i wkrótce usłyszymy o podobnych sprawach.

Sąd Okręgowy w Szczecinie orzekł w środę w pierwszej instancji, że historyk i publicysta Sławomir Cenckiewicz jest winny zniesławienia posła PO Sławomira Nitrasa i musi przeprosić za jeden z trzech udostępnionych przez siebie wpisów na Twiterze. Wyrok spotkał się z wieloma głosami krytycznymi. Czy informacje w memie można w ogóle traktować poważnie?

Memy z założenia są satyryczne. Można powiedzieć, że jest to ich naturalna forma. To nie oznacza, że same w sobie nie mogą być poważne. Różne dziedziny nauki, takie jak socjologia, psychologia czy antropologia, badają memy, ponieważ dzięki nim możemy określić nastroje społeczne. Mimo że mem z założenia jest śmieszny, może być ciekawym obiektem badawczym.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Sondaż: Połowa Polaków za małżeństwami par jednopłciowych. Co z adopcją?
Społeczeństwo
Ponad połowa Polaków nie chce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach
Społeczeństwo
Poznań: W bibliotece odkryto 27 woluminów z prywatnych zbiorów braci Grimm
Społeczeństwo
Budowa S1 opóźniona o niemal rok. Powodem ślady osadnictwa sprzed 10 tys. lat
Społeczeństwo
Warszawa: Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie przykleili się do asfaltu w centrum