Wulgaryzm w reklamie Karty Łodzianina

- Słowa uznawane za wulgarne to też element codzienności, oczywiście nienadużywane i wypowiadane we właściwym kontekście – napisał łódzki ratusz w mediach społecznościowych.

Nowy system zniżek

Od marca w Łodzi ź wprowadzono „Kartę Łodzianina". To system zniżek zachęcających mieszkańców do aktywnego korzystania z oferty kulturalno-rozrywkowej i usługowej miasta.

Karta Łodzianina to forma podziękowania dla wszystkich, którzy rozliczają się z podatków w Łodzi. Jedną z głównych korzyści posiadania karty będą tańsze bilety miesięczne w komunikacji miejskiej.

– To dla mnie ogromna radość i duma, że każdy łodzianin może korzystać z rabatów i ofert od ponad 100 partnerów, którzy już dołączyli do Karty Łodzianina – mówiła po wprowadzeniu karty Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

Posiadacze karty mogą liczyć na rabaty wynoszące nawet 20 procent. Przygotowały je między innymi miejskie lodowiska, baseny, Aquapark Fala, EC 1 oraz Zoo.

Do projektu dołączyli także łódzcy restauratorzy i prywatne przedsiębiorstwa: kina, sklepy, firmy usługowe, korporacje taksówkarskie, obiekty sportowe i rekreacyjne oraz placówki medyczne.

Katalog partnerów karty z każdym dniem rozszerza się o kolejne podmioty. Karta Łodzianina kosztuje symboliczną złotówkę, a po wypełnieniu specjalnego formularza dostaną ją osoby, które rozliczają się z podatku w Łodzi (także emeryci i renciści).

Ale też studenci łódzkich uczelni, osoby zarejestrowane jako bezrobotne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Łodzi, pełnoletni uczniowie szkół średnich oraz opiekunowie osób z niepełnosprawnościami.

Internauci: To na serio?

Nową kartę promuje m.in. znany łódzki komik Rafał Pacześ, a oficjalny profil łódzkiego ratusza informuje o filmiku: - Tu rabacik, tam zniżka. Nawet Rafał Pacześ wie, że dzięki Karcie Łodzianina portfel od razu jest grubszy – napisano.

W krótkim wideo stand-uper na peronie kupuje normalny bilet, a dzięki tej karcie uzyskuje zniżkę, co podsumowuje stwierdzeniem: „J...bać biedę". Zresztą Pacześ w swoich występach często wykorzystuje ten zwrot.

Filmik podzielił internautów. - „Co za wstyd"- napisał jeden z nich. Inny dodał: – „Słabo, marketing z rynsztoku". A kolejny: „ Serio? I taki filmik na oficjalnej stronie Urzędu Miasta. Bardzo słabo."

Krytyczne słowa padły też ze strony lokalnych polityków. - To smutne, że Hanna Zdanowska zgadza się na promocje patologii i utrwala negatywne stereotypy o Łodzi i jej mieszkańcach - napisał na Twitterze Sebastian Bulak, łódzki radny PiS.

A inny radny Bartłomiej Dyba-Bojarski (niezrzeszony) napisał,- „ Oficjalny profil mojego miasta Pani Prezydent Zdanowska j jej złotouści pracownicy z PR pogardliwie o biednych. W mieście gdzie bieda dotknęła lub nadal dotyka ok 1/3 mieszkańców. Dzięki tej pogardzie PO jest tam, gdzie jest - skwitował.

Spot spełnił swoją rolę

Ale padały słowa zachwytu: -To jest zajebiste. Nie usuwajcie tego Pozdrowionka z Gdyni"- można przeczytać w komentarzach.

Inny internauta dodał: - „I za to Kocham moje Miasto". A kolejny zauważył, że „spot spełnił swoją rolę bo o karcie łodzianina usłyszała spora grupa osób, więc śmiało można powiedzieć że cel zrealizowany".

- Co do formy to mi się podoba że miasto się rozwija , pozdrawiam wszystkich hejtujących którzy nie użyli nigdy w życiu wulgaryzmu, smacznej kawusi – napisał na profilu Łodzi.

Internetowa awantura nie uszła uwadze łódzkich urzędników. - Doszły nas słuchy, że niektórzy byli oburzeni wczorajszym „j***ć biedę" w wykonaniu Rafał Pacześ. Dlatego chcieliśmy przypomnieć, bardzo ciepło przyjęty, filmik z Cezarym Pazurą – napisali na oficjalnym profilu miasta na Facebooku.

Przypomnieli spot z Cezarym Pazurą sprzed czterech lat, w którym aktor z zachwytem mówi „Łódź, ku...a", oglądając nowy dworzec Łódź Fabryczna. To samo stwierdzenie Pazura wypowiedział w znanej scenie w filmie „Ajlawju".

- Słowa uznawane za wulgarne to też element codzienności, oczywiście nienadużywane i wypowiadane we właściwym kontekście – napisano na profilu łódzkiego ratusza na Facebooku.