Reklama

Szwecja: Brak oddziału położniczego w mieście. Najbliższy 100 km dalej

Niecały miesiąc po zamknięciu oddziału położniczego w szwedzkim mieście Solleftea (liczy niecałe 10 tys. mieszkańców) pierwsza mieszkanka miasta musiała rodzić dziecko w samochodzie, ponieważ poród zaczął się zanim dotarła do najbliższego szpitala, w którym mogła otrzymać pomoc - informuje thelocal.se.

Aktualizacja: 24.02.2017 14:21 Publikacja: 24.02.2017 14:00

Ciężarne ze szwedzkiego miasta Solleftea do najbliższego oddziału położniczego mają ok. 100 km

Ciężarne ze szwedzkiego miasta Solleftea do najbliższego oddziału położniczego mają ok. 100 km

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Po zamknięciu oddziału położniczego w położonym na północy Solleftea kobiety spodziewające się dziecka muszą jechać do szpitala w Örnsköldsvik lub Sundsvall - każdy z nich jest oddalony o ok. 100 km.

Władze miasta zamknęły oddział położniczy, ponieważ - jak tłumaczyły - trudno było im znaleźć odpowiednio wykwalifikowanych lekarzy i położne, a ponadto zamknięcie oddziału przyniosło oszczędności rzędu 1,7 mln dolarów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Społeczeństwo
Trump posyła wojsko na politycznych oponentów
Społeczeństwo
Paweł Durow wróży koniec wolnego internetu i uderza w Europę
Archeologia
Twarz sprzed dwunastu tysięcy lat. Nowy rozdział w archeologii
Społeczeństwo
„Nieukarane zło się rozrasta”. Ukraińska noblistka, Ołeksandra Matwijczuk, o podejściu Zachodu do wojen
Społeczeństwo
Greta Thunberg twierdzi, że była torturowana w izraelskim więzieniu
Reklama
Reklama