W rosyjskiej telewizji pokazano nastolatków z tarczami oraz sprzętem do tłumienia zamieszek. Uczniowie szkoły w Niżniewartowsku mieli pod okiem policjantów inscenizować tłumienie protestów. Pozorowali zatrzymania swoich kolegów w sali gimnastycznej i ćwiczyli w hełmach manewry z tarczami i pałkami.

Lokalny wydział oświaty zdecydował, że przeprowadzi w placówce wewnętrzną kontrolę, aby sprawdzić, czy lekcja była zgodna z prawem. Ostatecznie podjęto decyzję o usunięciu ze stanowiska Olega Surajewa, szefa MSW w Niżniewartowsku oraz wydano ostrzeżenia tamtejszym funkcjonariuszom policji i nałożono karę dyscyplinarną na regionalnego komendanta policji.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Rosji określiło symulowany protest z udziałem nieletnich „niedopuszczalnym”.