Reklama
Rozwiń
Reklama

Chiny: Atak os na pogrzebie. Nie żyją trzy osoby

Trzech żałobników zginęło, a pięciu zostało rannych po tym, jak rój os zaatakował rodzinę, która brała udział w pogrzebie w chińskiej wiosce Tangdu.

Aktualizacja: 20.11.2019 11:02 Publikacja: 20.11.2019 10:57

Chiny: Atak os na pogrzebie. Nie żyją trzy osoby

Foto: AdobeStock

adm

W wyniku ataku owadów zmarło trzech mężczyzn w wieku 60, 70 oraz 87 lat. Pięć innych osób zostało rannych. Do zdarzenia doszło, gdy rodzina Pang opuszczała ceremonię pogrzebową.

70-letni mężczyzna zmarł na miejscu z powodu wstrząsu anafilaktycznego, związanego z ciężką reakcją alergiczną na użądlenia. W szpitalu z tego samego powodu zmarło dwóch kolejnych mężczyzn. Pięć osób, które zostały ranne zabrano do szpitala Yulin First People's Hospital w celu dalszego leczenia.

Materiał wideo udostępniony w mediach społecznościowych pokazuje ocalałych członków rodziny Pang, którzy leżą na ziemi i zwijają się z bólu. Na ich ciałach są ślady setek użądleń.

Lokalna straż pożarna wraz ze specjalistami ds. leśnictwa usunęła gniazdo os znalezione w pobliżu miejsca zdarzenia. Rząd gminy zapewnił, że udzieli rodzinie niezbędnego wsparcia.

Nie wiadomo jakiego gatunku były osy, które zaatakowały uczestników pogrzebu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Społeczeństwo
Sondaż. Co zrobimy w obliczu wojny? Ilu Polaków wyjedzie, kto wstąpi do wojska?
Społeczeństwo
Dwie dzielnice Warszawy z nocnym zakazem sprzedaży alkoholu. Rusza „pilotaż” ratusza
Społeczeństwo
Jacek Bartosiak jednak doktorem. Mamy decyzję w jego sprawie
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Piłka nożna
Transmisja meczu Litwa-Polska zakłócona? „Obca ingerencja”
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama