Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 02.10.2019 23:00 Publikacja: 02.10.2019 22:56
Foto: AdobeStock
Co dla ofiar molestowania oznaczało to, że w kurii przesłuchiwał je adwokat, zajmujący się obroną księży pedofilów?
Zastrzegam, że nie odnoszę się do konkretnego prawnika, ale do sytuacji. Ofiary mogły czuć się niekomfortowo, kiedy się dowiadywały, że prawnik, któremu w kościelnym postępowaniu opowiedziały o tym, jak zostały wykorzystane, w innych sprawach bronił księży. Można domniemywać, że osoba która wielokrotnie pracuje dla kościoła jako jego obrońca, jest w jakiś sposób zainteresowana działaniem na jego rzecz, że mu sprzyja.
Czy etyczne było angażowanie przez diecezję warszawsko - praską prawnika, który przed świeckimi sądami był znany z obrony duchownych?
Od strony prawnej oczywiście trudno tu o zarzut: prawnik zadał pytania, zaprotokołował, wysłał gdzie trzeba. Tyle, że do odbierania zeznań od ofiar pedofilii potrzeba czegoś więcej: empatii, delikatności, wrażliwości, bardziej podejścia psychologicznego, bo tu dotyka się ZRANIONEJ duszy i psychiki ludzkiej, w której rany wciąż mogą być żywe. To tym trudniejsze, że ofiary nadużyć ze strony duchownych mają także utrudnioną relację z Bogiem, kłopoty z zaufaniem komukolwiek, a często także poczucie winy.
Jakie warunki należy więc zapewnić osobom, które zgłaszają takie nadużycia?
Trzeba im stworzyć warunki, w których mogą komfortowo wypowiedzieć swoją prawdę - prawnikowi, ale także samym sobie. Dlatego same kompetencje prawnicze tu nie wystarczą.
Warto przy tym zaznaczyć, że specjalista wysłuchujący ofiar raczej nie powinien jednocześnie "istnieć" w mediach, bo to naraża ofiary na obniżone poczucie bezpieczeństwa, a nawet poczucie bycia zdradzonym przez zagrożenie niedochowaniem tajemnicy.
Z czego wynika takie przekonanie u ofiar?
Bardzo wielu na przykład psychoterapeutów unika, i słusznie, występowania w mediach. Wiedzą, że dla ich pacjentów jest sytuacją szalenie dwuznaczną, kiedy dziś rozmawiają z terapeutą o swoich problemach, a jutro oglądają go w telewizji czy na portalach, komentującego najprzeróżniejsze sprawy. To może być bardzo dotkliwa niepewność dla osoby, którą wiele kosztowało powierzenie drugiemu swoich bolesnych tajemnic.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Upadłość konsumencka nie przeszkadza w karierze w spółce należącej do Agencji Rozwoju Przemysłu. Tylko czy człon...
Przed nami ostatnie dni lata. Jak wynika z prognoz IMGW, mają być one słoneczne i ciepłe, a miejscami nawet upal...
Gizela Jagielska, znana z dokonania skrajnie późnej aborcji, potwierdza „Rzeczpospolitej”, że przeprowadza zabie...
Rada Warszawy zdecyduje w czwartek w sprawie wprowadzenia nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach. To kulmi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas