Krajowa Rada Sądownictwa wysłała do Naczelnego Sądu Administracyjnego 19 odwołań kandydatów na sędziów do Sądu Najwyższego. Chodzi o osoby negatywnie przez nią zaopiniowane. Czterech kandydatów do Izby Cywilnej, sześciu do Izby Dyscyplinarnej, dwóch do Izby Karnej i siedmiu do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Do odwołań dołączono odpowiedź Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie każdego z kandydatów.
Czytaj także: Andrzej Duda powołał nowych sędziów Sądu Najwyższego. Wbrew NSA
Odwołania wpłynęły do NSA razem, po to, by, jak twierdzi KRS, sąd mógł się nimi zająć w tym samym czasie i w tym samym składzie.
W związku z tym, że kilku kandydatów, składając odwołanie, powołuje się na niekonstytucyjność KRS, przed którą odbywał się konkurs na wakaty do Sądu Najwyższego, ta wnosi, by NSA zapytał Trybunał Konstytucyjny o rozstrzygnięcie. Chodzi o ustawę o KRS i wybór nowych jej członków.
Rada ma obecnie przerwę w posiedzeniach plenarnych, ale jej biuro ma sporo pracy. Obok odwołań wysłanych do NSA do KRS dotarła w czwartek odpowiedź z Kancelarii Prezydenta w sprawie wakatów do obsadzenia w Sądzie Najwyższym. Chodzi o odpowiedź na pytanie, czy konkurs przed KRS, który obwieszczeniem zainicjował prezydent, obejmuje stanowiska zwolnione przez sędziów przeniesionych w stan spoczynku. Z informacji, jaką otrzymała KRS, wynika, że w puli obwieszczonej przez prezydenta rzeczywiście są wakaty zwolnione przez sędziów przeniesionych w stan spoczynku zawiadomieniem prezydenta.