Wystarczy dziesięć lat w zawodzie i prokurator z rejonu może zostać sędzią apelacyjnym, a z czasem nawet prezesem – grzmią sędziowie. Przepis pozwalający na taką karierę znalazł się w projekcie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych. W najbliższą środę zaplanowano jego pierwsze czytanie w Sejmie. Krytykują go nie tylko sędziowie. Chodzi o nowe brzmienie art. 64 usp.
Nie ma uzasadnienia dla utrzymywania wymogu zajmowania stanowiska w okręgu, by awansować do apelacji – twierdzi Ministerstwo Sprawiedliwości. Jego zdaniem decydować ma doświadczenie, a nie szczebel prokuratury czy sądu, na którym zostało zdobyte.
Krytykują prokuratorzy...
Co o zmianie myślą prawnicy praktycy?
Prokurator Krzysztof Parchimowicz przyznaje, że generalnie nowela, tak jak ta prawa o prokuraturze, łagodzi kryteria formalne.
– To zła droga, przewidziana dla karierowiczów – ocenia. I tłumaczy, że znajomość prawa to nie tylko znajomość przepisów. Składa się na nią doświadczenie, dorobek naukowy itd.