Haj informuje Fundacja - raport kompleksowo opisuje funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego w 2017 r. Omawia kwestię orzecznictwa, zmian personalnych wśród sędziów TK oraz w samym biurze Trybunału. Wyjaśnia również problem ograniczania niezawisłości sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz wpływania na korzystanie ze swobody wypowiedzi przez sędziów TK w stanie spoczynku.

Wnioski płynące z raportu są niepokojące. Rok 2017 cechował się jedną z najmniejszych liczb rozpoznanych spraw przez Trybunał Konstytucyjny. Jednocześnie obserwowany był postępujący spadek liczby spraw kierowanych do TK. „Może to świadczyć o ograniczonym zaufaniu obywateli oraz innych uprawnionych podmiotów do korzystania z ochrony Trybunału" – mówi Marcin Wolny, autor raportu. „Zaufanie to będzie niezwykle trudne do odbudowania, o ile w ogóle możliwe" – dodaje.

Raport odnosi się również do kwestii jawności postępowania przed TK. Zmiany organizacyjne przyniosły znaczne ograniczenia, przede wszystkim w zakresie dostępu mediów do prac Trybunału. Tymczasem z ustaleń HFPC wynika, że kwestia ta nie została w jakikolwiek sposób uregulowana zarządzeniem Prezes TK. W ustawach regulujących ustrój TK brak jest jednocześnie podstaw do ograniczania obecności mediów w trakcie rozprawy. „Taka sytuacja wprost narusza wolność słowa oraz prawo dostępu obywateli do informacji o działalności organów władzy" – wskazuje Marcin Wolny.

W raporcie poruszono również kwestię umocowania obecnej Prezes TK oraz wybranych sędziów do pełnienia przez nich wskazanych funkcji. Prezentuje przy tym nowe okoliczności podające w wątpliwość to, czy Julia Przyłębska miała 20 grudnia 2016 r. kompetencję do zwołania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego celem wyboru nowego prezesa TK. Z uzyskanych przez HFPC informacji wynika, że Prezes Rady Ministrów kontrasygnowała postanowienie Prezydenta RP o powierzeniu Julii Przyłębskiej stanowiska p.o. prezesa TK 20 grudnia 2017 r. o 9.32. Tymczasem z jednego z załączników do protokołów Zgromadzenia Sędziów TK wynika, że sędzia Piotr Pszczółkowski został powiadomiony o zwołaniu zgromadzeniu już około godziny 9.30.