Reklama

Małgorzata Kluziak: dyskutuję, bo jestem sędzią i obywatelem

Obecny model postępowania dyscyplinarnego budzi wątpliwości autorytetów prawniczych i zwykłych sędziów – mówi Małgorzata Kluziak, była prezes SO w Warszawie.

Publikacja: 22.06.2019 17:01

Małgorzata Kluziak

Małgorzata Kluziak

Foto: tv.rp.pl

Zabierała pani głos w programie „Czarno na białym" w TVN24. Program był poświęcony m.in. wiceprezesowi SO Dariuszowi Drajewiczowi. Zastępca rzecznika dyscyplinarnego wszczął za to wobec pani postępowanie wyjaśniające. Czym się pani naraziła?

Rzeczywiście, przesłał mi pismo wzywające w trybie art. 114 § 2 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych do złożenia, cytuję, „pisemnego oświadczenia dotyczącego możliwego popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegającego na uchybieniu godności urzędu poprzez wypowiedzi, które zostały zarejestrowane i wyemitowane w dwóch programach telewizyjnych z cyklu »Czarno na białym«". Moim zdaniem żadna z moich wypowiedzi w tym programie nie uchybiała godności urzędu sędziego w stanie spoczynku. Była wyrazem troski o stan sądu, którym do września 2017 r. kierowałam jako prezes i starałam się wraz z zespołem wiceprezesów, sędziów i pracowników poprawić jego funkcjonowanie.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Sędzia był pijany i wjechał w drzewo? Jego prawnik przedstawia inną wersję
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Reklama
Reklama