Większa zachęta do zeznań przeciwko gangom - korespondencja ze Szwecji

Nic nie widziałem i nic nie słyszałem, to typowe zachowanie świadków.

Aktualizacja: 08.06.2021 11:17 Publikacja: 08.06.2021 02:00

Większa zachęta do zeznań przeciwko gangom - korespondencja ze Szwecji

Foto: Adobe Stock

Świadek koronny i surowsze kary za grożenie świadkom mają skłonić do składania zeznań. Czy to jednak wystarczy, by zwalczyć gangi?

Chodzi o to, by świadek koronny mógl być skuteczny w „wzmocnienu procedur praworządności" i stworzeniu lepszych możliwości do osądzenia przestępców. Taki model stosuje Dania i Norwegia. Raport w tej sprawie przedstawił szefowi resortu sprawiedliwosci sędzia Sądu Najwyższego Stefan Johansson, który zawnioskował o wprowadzenie do wymiaru sprawiedliwości świadka koronnego. Polega to na tym, że osoba podejrzana o złamanie prawa przekazuje informację na temat przestępstwa popełnionego przez innych sprawców, np. członków tego samego gangu. Zeznania świadka koronnego muszą mieć "istotną" nośność w postępowaniu przygotowawczym o zbrodnie takie, jak np. zabójstwo. W zamian świadek koronny może oczekiwać niższego wymiaru kary nawet o połowę. Stopień redukcji ma zależeć od tego, czy istnieje ryzyko groźby wendety wobec świadka i czy z tego względu musi on odbyć swoją karę w jakiś szczególny sposób, by go móc chronić przed zemstą członków siatek kryminalnych.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Co dalej z podsłuchami i Pegasusem po raporcie Adama Bodnara
Opinie Prawne
Ewa Łętowska: Złudzenie konstytucjonalisty
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podsłuchy praworządne. Jak podsłuchuje PO, to już jest OK
Opinie Prawne
Antoni Bojańczyk: Dobra i zła polityczność sędziego
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Likwidacja CBA nie może być kolejnym nieprzemyślanym eksperymentem