Joanna Parafianowicz: Tylko z pozoru wszyscy jesteśmy równi

Feminizm to równość, a nie przekonanie, że ktokolwiek jest lepszy.

Aktualizacja: 03.05.2020 12:23 Publikacja: 03.05.2020 00:01

Joanna Parafianowicz: Tylko z pozoru wszyscy jesteśmy równi

Foto: Adobe Stock

W 2020 r. z moich obserwacji, z tego, co ja przeżyłem i widzę, to jest stuprocentowe równouprawnienie kobiet. Stąd moje stwierdzenie, że feminizm w 2020 roku nie ma racji bytu" – napisał na swoim instagramowym profilu pewien niezwykle popularny pośród młodzieży, choć, jak twierdzą niektórzy, przeciętnie utalentowany raper. Jego przemyślenia, uzupełnione stwierdzeniem, że feminizm jest chorobą psychiczną, poprzedziła burzliwa polemika artysty z niespełna 20-letnią aktywistką. Dziewczyna podzieliła się na YouTube swoimi przemyśleniami o twórczości Malika, bo o nim mowa, nazywając go „obrzydliwym seksistą" i twierdząc, że kiedy gra jego muzyka, zrobiłaby wszystko, aby jej jak najszybciej nie słuchać. Wypowiadając się – leżała w wannie.

Pozostało 80% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Prof. Pecyna o komisji ds. Pegasusa: jedni mogą korzystać z telefonu inni nie
Opinie Prawne
Joanna Kalinowska o składce zdrowotnej: tak się kończy zabawa populistów w podatki
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Przywracanie, ale czego – praworządności czy władzy PO?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Bieg z przeszkodami fundacji rodzinnych
Opinie Prawne
Isański: O co sąd administracyjny pytał Trybunał Konstytucyjny?