Gersdorf-Morawiecki: Rozmowa na szczycie

Spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z prof. Gersdorf budzi emocje.

Aktualizacja: 21.09.2018 06:50 Publikacja: 20.09.2018 19:15

Według polityków PiS premier Matusz Morawiecki podczas spotkania z prof. Gersdorf potwierdził, że ni

Według polityków PiS premier Matusz Morawiecki podczas spotkania z prof. Gersdorf potwierdził, że nie jest już ona pierwszą prezes SN

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Rozmowa prof. Małgorzaty Gersdorf z premierem Mateuszem Morawieckim, która odbyła się w środę rano, do dziś budzi wiele komentarzy – zarówno wśród polityków PiS, jak i opozycji oraz środowiska prawników. Jak wynika z naszych ustaleń, ani premier Morawiecki, ani prof. Gersdorf nie byli bezpośrednimi inicjatorami spotkania, które odbyło się w środę rano. Jak się dowiadujemy, spotkanie zostało zainicjowane przez pośredników, którzy sugerowali obydwu stronom, że warto, aby premier i pierwsza prezes Sądu Najwyższego porozmawiali – premier Mateusz Morawiecki chce nawiązać relację i spróbować budować mosty – podkreśla nasz rozmówca z otoczenia Mateusza Morawieckiego, gdy pytamy o strategiczne cele spotkania.

Między Warszawą a Salzburgiem

Rozmowa premiera Morawieckiego z prof. Gersdorf nie była jedynym spotkaniem szefa rządu, które w tym tygodniu miało na celu wzmocnienie relacji. Jeszcze przed rozmową z Gersdorf Morawiecki rozmawiał we wtorek z szefem Komisji Europejskiej Jeanem-Claude'em Junckerem. W środę Komisja Europejska nie zdecydowała – mimo wcześniejszych zapowiedzi – że nie złoży skargi na Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE. W czwartek w Salzburgu premier Mateusz Morawiecki rozmawiał ponownie z szefem KE Jeanem-Claude'em Junckerem.

Oficjalna wersja jest jednak taka, że – jak przyznał we czwartek rano Stanisław Piotrowicz z PiS na antenie Polsat News – że Morawiecki potwierdził tylko, że zdaniem PiS prof. Gersdorf nie jest już pierwszą prezes Sądu Najwyższego. Premier Mateusz Morawiecki w trakcie rozmowy z dziennikarzami w Salzburgu przyznał, że rozmowa z prof. Gersdorf była dobra, chociaż nie zapadały podczas niej żadne nowe ustalenia.

Budowanie relacji

Jak wynika z naszych informacji, celem rozmowy – która odbyła się z udziałem jeszcze jednego sędziego SN jako świadka – nie było załatwienie żadnych krótkoterminowych celów. – Morawiecki dostrzega, że środowisko sędziowskie nie jest jednolite – część zamyka się na jakiekolwiek argumenty, ale jest też znaczna grupa, która może być gotowa do merytorycznej dyskusji – podkreśla nasz rozmówca z otoczenia szefa rządu. I jak dodaje, nikt nie spodziewa siaę, że efekty będą od razu. – W dłuższej perspektywie takie relacje mogą doprowadzić do obniżenia temperatury sporu i znalezienia porozumienia, które będzie akceptowalne dla obu stron – zaznacza nasz informator, który podkreśla, że środowisko prawnicze nie jest jednolite, co dostrzegł też premier Morawiecki.

Czytaj także: Spotkanie Gersdorf-Morawiecki po sugestiach pośredników

Po rozmowie Sąd Najwyższy wydał tylko komunikat, że „stanowisko I Prezes pozostaje niezmienne, prof. Gersdorf zgodnie z konstytucją czuje się I Prezes SN do 2020 roku". Jednak jak wynika z naszych informacji, w trakcie rozmowy premier Morawiecki nie próbował przekonać prof. Gersdorf do rezygnacji ze swojego poglądu. – To absurd, nikt rozsądny nie mógł na to liczyć – kwituje nasz rozmówca z otoczenia Morawieckiego. Przedstawiciele zarówno Sądu Najwyższego, jak i strony rządowej nie ujawniają jednak wprost, co było przedmiotem rozmowy. – To nasza słodka tajemnica – powiedziała sama Gersdorf o temacie spotkania.

Opozycja nie wierzy

Spotkanie wzbudziło zdziwienie niektórych przedstawicieli środowiska prawniczego sprzeciwiających się zmianom w sądownictwie proponowanym przez PiS. – Jeśli wizyta szefa rządu nie była wyłącznie kurtuazyjna, jeśli nie była związana, na przykład, ze złożeniem jakichś życzeń pierwszej prezes, to jest to sytuacja nie do zaakceptowania – powiedział w rozmowie z Onetem.pl prof. Andrzej Zoll.

Przedstawiciele PO podkreślają, że rząd tylko udaje. – To kolejna próba oszukania Komisji Europejskiej i opinii publicznej, że w Polsce prowadzony jest jakikolwiek dialog. PiS próbuje załatwić tę sprawę metodą faktów dokonanych. Wrzucić do SN dublerów, a po ewentualnym wyroku TSUE mówić, że zmiany w Sądzie Najwyższym są nieodwracalne – mówi o spotkaniu Borys Budka, wiceprzewodniczący PO, były minister sprawiedliwości.

Opozycja nie zmienia swojego stanowiska, że prof. Gersdorf jest pierwszą prezes Sądu Najwyższego aż do 2020 r. – Stanowisko Kukiz'15 jest jednoznaczne. Kadencyjność to jest taki Fort Trump. Nie powinno się w niej nic zmieniać. Kadencyjność to jest sposób na ochronienie przed polityką Sądu Najwyższego. Gdy zmieni się władza, to będzie te same metody stosować przeciwko PiS – mówił w czwartkowym programie porannym #RZECZoPOLITYCE Marek Jakubiak z Kukiz'15.

Rozmowa prof. Małgorzaty Gersdorf z premierem Mateuszem Morawieckim, która odbyła się w środę rano, do dziś budzi wiele komentarzy – zarówno wśród polityków PiS, jak i opozycji oraz środowiska prawników. Jak wynika z naszych ustaleń, ani premier Morawiecki, ani prof. Gersdorf nie byli bezpośrednimi inicjatorami spotkania, które odbyło się w środę rano. Jak się dowiadujemy, spotkanie zostało zainicjowane przez pośredników, którzy sugerowali obydwu stronom, że warto, aby premier i pierwsza prezes Sądu Najwyższego porozmawiali – premier Mateusz Morawiecki chce nawiązać relację i spróbować budować mosty – podkreśla nasz rozmówca z otoczenia Mateusza Morawieckiego, gdy pytamy o strategiczne cele spotkania.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Patryk Jaki wymienia "sukcesy" PiS-u. "Kasta i Niemcy się z nas śmieją"
Polityka
Zembaczyński: Kaczyński ma personalną obsesję na moim punkcie. To wręcz fetysz
Polityka
Michał Dworczyk atakuje Suwerenną Polskę. Mówi o "układzie pasożytniczym"
Polityka
Szef BBN: "Błędy techniczne" przy polskich wnioskach o środki z UE na produkcję amunicji
Polityka
Sondaż: KO traci poparcie i prowadzenie na rzecz PiS