Niezależny ośrodek Centrum Lewady (władze uznały go za „agenta zagranicznego”) opublikował wyniki sondażu, przeprowadzonego w Rosji w dniach 29 stycznia-2 lutego. Wynika z niego, że 49 proc. respondentów uważa, iż kraj „zmierza w słusznym kierunku”. Przeciwnego zdania jest 40 proc. Rosjan. Co ciekawe, aż 64 proc. ankietowanych popiera działalność Władimira Putina na stanowisku prezydenta Rosji. W listopadzie taką opinię wyrażało 65 proc. pytanych. Rosyjski przywódca traci poparcie młodych; wśród osób w wieku 18-24 lat w porównaniu z sondażem sprzed roku stracił 25 proc.

Putin prowadzi w rankingu zaufania wśród rosyjskich polityków. Ufa mu 29 proc. Rosjan. Premier Michaił Miszustin zajmuje drugą pozycję (12 proc.), z kolei co dziesiąty Rosjanin ufa nacjonalistycznemu Władimirowi Żyrinowskiemu. Nazwisko rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu wymienia 8 proc. ankietowanych, a 7 proc. ufa szefowi dyplomacji Siergiejowi Ławrowowi. Dopiero na szóstej pozycji znalazł się opozycjonista Aleksiej Nawalny; ufa mu jedynie 5 proc. Rosjan. Ale i tak cieszy się większym zaufaniem, niż przewodniczący Dumy Wiaczesław Wołodin czy były prezydent i wieloletni szef rządu Dmitrij Miedwiediew.

Partiarcha Cyryl I i prezydent Rosji Władimir Putin