Reklama

Łukasz Warzecha: Cenzura na miękko

W takich sprawach jak klimat, urządzanie miast czy szczepionka na covid debatę ogranicza się do osób o jedynie słusznych poglądach, z reszty robiąc wariatów – pisze publicysta.

Publikacja: 13.12.2020 21:00

Manifestacja antycovidowa w Krakowie

Manifestacja antycovidowa w Krakowie

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Przydarzyła mi się ostatnio pouczająca historia. Wdałem się w spór dotyczący kwestii klimatycznych ze znajomą dziennikarką z młodego pokolenia (to istotne, bo wśród lewicowych dziennikarzy ci młodsi wykazują się największym radykalizmem), przez kilka lat w „Gazecie Wyborczej", teraz w jednym z lewicowych portali. Dziennikarka w którymś momencie postawiła sprawę jasno: jeśli ktoś neguje „katastrofę klimatyczną", to jest foliarzem.

Niewtajemniczonym w nowomowę wyjaśniam, że „foliarz" to osoba wierząca w absurdalne teorie, całkowicie oderwane od rzeczywistości. Określenie pochodzi od przekonania, że przed szkodliwym promieniowaniem (fal 5G, ale nie tylko) można się osłonić, nosząc na głowie czapeczkę z folii aluminiowej.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
analizy
Marek Kozubal: Alert RCB o zagrożeniu uderzeniem z powietrza. To dopiero początek
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Dziedzictwo Jerzego Giedroycia
Reklama
Reklama