Z dokumentacji sądowej sprawy wynika, że Uwanawich skazana na więzienie przez sąd w Miami przyznała się do oszustwa.
Sąd nakazał jej zwrócenie ofierze wyłudzonych od niej pieniędzy.
Śledczy ustalili, że Uwanawich poznała ofiarę w Houston, w Teksasie, w 2007 roku.
Oszustka zyskała zaufanie ofiary i przekonała ją, że na nią i na jej rodzinę została rzucona klątwa.
Rzekomo posiadająca zdolności parapsychiczne Uwanawich domagała się następnie od ofiary dużych sum pieniędzy na kryształy i świece niezbędne do rytuałów, które miały doprowadzić do zdjęcia klątwy.