Według tureckiej gazety "Istanbul Haber" 8-osobową grupą kieruje emerytowany pułkownik rosyjskiej marynarki wojennej Oleg Popiłow, a jej sprawami finansowymi zajmuje się niejaki Nikandrow Siergiej Nikołajewicz.
Po wcześniejszym zaplanowaniu operacji wszyscy członkowie polecili do Turcji w dniach 11–12 lipca i zatrzymali się w trzech różnych hotelach. Ich spotkania odbywały się w lokalnej cukierni. 13 lipca Aleksiej Roshchanovsky i Anatolij Shutov, wraz z dwiema kobietami - Viktorią Maskiną i Dinarą Anshakovą, odpłynęli łodzią z miejscowego klubu jachtowego.
Na morzu odłączyli system automatycznej identyfikacji i umieścili go na zdalnie sterowanej łodzi zabawkowej, aby stworzyć wrażenie, że jacht dryfuje w zatoce Marmaris.
W rzeczywistości do 16 lipca żaglówka opuściła wody terytorialne Turcji, a czterech pozostałych wspólników poleciało do Moskwy.
Kiedy 20 lipca Interpol został poinformowany o kradzieży, podjęto szybkie działania.
Anatolij Shutov, który wynajął Ghost 3, został aresztowany w Moskwie. Pozostali przestępcy, w tym Oleg Popiłow, zostali umieszczeni na międzynarodowej liście poszukiwanych.
Podczas dochodzenia odkryto, że grupa kradła jachty od co najmniej 4 lat. Ustalono, że tylko w 2018 roku gang ukradł w basenie Morza Śródziemnego 49 jachtów, w 2019 - już 39. Metoda jest identyczna w każdym przypadku. Do tej pory znaleziono tylko 6 skradzionych jachtów.