W nocy policja ze Sztokholmu otrzymała zgłoszenie w sprawie wybuchu, do którego doszło w dzielnicy Vinsta. O eksplozji poinformowało funkcjonariuszy kilku mieszkańców stolicy Szwecji.

Do eksplozji doszło około godziny 1 w nocy. W wyniku wybuchu doszło do zniszczenia samochodów oraz fasad okolicznych budynków.

Policja poinformowała, że kilka osób doznało drobnych obrażeń, ale nie przekazano, ile dokładnie mieszkańców zostało zabranych do szpitala. - Chodzi o szok o drobne rany - poinformował funkcjonariusz Fredrik Andersson.

Okolica została zamknięta. Około 5 rano na miejscu pojawili się policyjni technicy. Wszczęto dochodzenia. Do tej pory nie wskazano podejrzanego.