"Nie potrzebujemy bliskowschodniej ropy i gazu, i w rzeczywistości mamy tam niewiele tankowców, ale pomożemy naszym Sojusznikom!" - dodał Trump.

Trump umieścił swój wpis po tym, jak w sobotę doszło do ataku z użyciem dronów na saudyjskie rafinerie. Do ataku przyznali się rebelianci Huti, walczący od 2014 roku z rządem Jemenu wspieranym przez koalicję na czele której stoi Arabia Saudyjska. USA twierdzą jednak, że w rzeczywistości za atakiem stoi Iran.

Iran odrzuca te oskarżenia.

Atak na rafinerie w Arabii Saudyjskiej doprowadził do gwałtownego wzrostu cen ropy na światowych rynkach.