Więźniowie mają częściej pracować za darmo

Brak zajęcia działa demoralizująco na skazanych. Będą więc częściej zatrudniani.

Publikacja: 04.11.2016 06:41

Więźniowie mają częściej pracować za darmo

Foto: Fotorzepa, Jakub Dobrzyński

Na Węgrzech i w Niemczech pracuje 85 proc. skazanych, w Polsce zaledwie 34 proc.

Czas to zmienić, bo praca powinna być istotnym elementem kary pozbawienia wolności. Wpływa pozytywnie na skazanych (resocjalizacja, rozwój umiejętności zawodowych, możliwość zarobkowania). To powód przygotowania przez minister sprawiedliwości specjalnego programu zatrudniania skazanych. Jego wprowadzenie wymaga jednak kilku zmian. Nad dwoma projektami właśnie rozpoczyna pracę Sejm.

Chodzi o zmiany w kodeksie karnym wykonawczym i ustawę, która ma uatrakcyjnić przedsiębiorcom zatrudnianie więźniów. Pierwszy projekt zakłada, że skazani będą mogli częściej pracować nieodpłatnie, czyli za darmo. Chodzi o prace na rzecz samorządu terytorialnego czy spółek prawa handlowego z wyłącznym udziałem Skarbu Państwa. Będą też zatrudniani w placówkach oświatowo-wychowawczych, młodzieżowych ośrodkach socjoterapii, podmiotach leczniczych, fundacjach, stowarzyszeniach niosących pomoc charytatywną. Wymienione podmioty muszą się jednak zgodzić na zatrudnienie skazanego. Do 90 godzin miesięcznie praca będzie bezpłatna. Sam osadzony będzie mógł wnioskować o to, że chce pracować za darmo więcej.

Projekt zmienia również zasady dokonywania potrąceń z wynagrodzenia skazanych za pracę. Do 7 proc. (z 10 proc.) spaść ma potrącenie na cele Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Z kolei z 25 proc. do 45 proc. ma wzrosnąć potrącenie na cele Funduszu Aktywizacji Zawodowej Skazanych oraz Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy.

W drugim z projektów przesądzono, że z tytułu zwiększonych kosztów zatrudnienia osób pozbawionych wolności przedsiębiorcy otrzymają ze środków Funduszu Aktywizacji ryczałt w wysokości 40 proc. (do tej pory 20 proc.) wartości wynagrodzeń przysługujących zatrudnionym więźniom. Wypłata ryczałtu następuje na wniosek przedsiębiorców.

Ministerialny program pracy więźniów składa się z trzech filarów. Pierwszy to budowa 40 hal produkcyjnych przy zakładach karnych. Drugi to rozszerzenie możliwości nieodpłatnej pracy więźniów na rzecz samorządów. I trzeci – ulgi dla przedsiębiorców zatrudniających więźniów. Dzięki programowi, jak twierdzi rząd, każdy Polak zapłaci za więźnia o 30 proc. mniej niż teraz.

Etap legislacyjny: pierwsze czytanie w Sejmie

Na Węgrzech i w Niemczech pracuje 85 proc. skazanych, w Polsce zaledwie 34 proc.

Czas to zmienić, bo praca powinna być istotnym elementem kary pozbawienia wolności. Wpływa pozytywnie na skazanych (resocjalizacja, rozwój umiejętności zawodowych, możliwość zarobkowania). To powód przygotowania przez minister sprawiedliwości specjalnego programu zatrudniania skazanych. Jego wprowadzenie wymaga jednak kilku zmian. Nad dwoma projektami właśnie rozpoczyna pracę Sejm.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP